Zaczyna się historyczny sezon dla MKS-u Otmuchów

Imponujące jest, jak w krótkim czasie udało się w niewielkim przecież Otmuchowie stworzyć drugi co do siły (po Prudniku) ośrodek męskiej koszykówki na Opolszczyźnie. Od kilku lat na dobrym poziomie stoi szkolenie młodzieży, a efektem tego jest dobra gra zespołu seniorów złożonego z wychowanków i zawodników z najbliższej okolicy.

W poprzednim sezonie MKS Otmuchów wygrał rozgrywki 3. ligi śląskiej, potem z powodzeniem przebrnął przez półfinałowy turniej barażowy o awans do 2. ligi. W turnieju finałowym w Oleśnicy nasz zespół był „o włos” od bezpośredniego awansu. Latem jednak okazało się, że 2 liga będzie zwiększona, a że MKS był tak blisko awansu, została mu zaproponowana „dzika karta” na występy w 2. lidze.

- Mieliśmy pewne obawy związane z parametrami naszej hali - mówi trener i dotychczasowy prezes otmuchowskiego klubu Marcin Łakis. - Ostatecznie dostaliśmy zgodę od Polskiego Związku Koszykówki na występy w niej. Gra w 2. lidze wiąże się z większymi obciążeniami finansowymi, ale wierzę, że sobie poradzimy. Mamy deklaracje pomocy od kilku firm i instytucji. Jestem więc optymistą. Przed nami historyczny pierwszy sezon w 2. lidze. Sami jesteśmy ciekawi, jak będziemy wyglądać pod względem sportowym. Nie powinno być źle, choć oczywiście naszym głównym celem pozostaje utrzymanie w 2. lidze.

Skład naszego zespołu w porównaniu do poprzedniego sezonu nie zmienił się wiele. Doszło jednak dwóch zawodników. Po ponad rocznej przerwie spowodowanej kontuzją do treningów wrócił doświadczony 34-letni skrzydłowy Artur Kos. Nowym graczem będzie natomiast mierzący 207 cm Paweł Matejka. Grający na pozycji centra zawodnik ostatnio występował w 3-ligowym PGKiM Ozimek.
- Atutem naszego zespołu powinno być zgranie - mówi trener Łakis. - Zawodnicy znają się ze sobą i dobrze rozumieją na parkiecie.

Kilku z nich, na czele z liderem zespołu - Tomaszem Łakisem (brat trenera), ma spore ogranie na parkietach 2. ligi. Połączenie doświadczenia z entuzjazmem młodych zawodników, których też nie brakuje, może dać dobry efekt.

MKS rozgrywki w grupie południowo-zachodniej 2. ligi zacznie dziś od wyjazdowego meczu z Górnikiem Wałbrzych. Z tą drużyną kilkanaście dni temu grał sparing i przegrał nieznacznie 58:61. W kolejnych trzech meczach wystąpi natomiast w roli gospodarza. MKS mecze u siebie będzie rozgrywał w niedziele. Grania jest dużo. Przez najbliższych pięć miesięcy (z wyjątkiem weekendu w Święta Bożego Narodzenia) mecze odbywać się będą co tydzień.