Zadzwonił na policję, że popełni samobójstwo

MD
MD
25-letni mieszkaniec Praszki połknął tabletki, po czym zadzwonił na komendę policji. Policjanci zdążyli go odratować.

Zgłoszenie o próbie samobójczej odebrał dyżurny w komendzie powiatowej policji w Oleśnie. Anonimowy mężczyzna podał jedynie, że zażył dużą ilości tabletek, po czym się rozłączył.

Policjanci natychmiast ustalili właściciela telefonu. Okazało się, że mężczyzna dzwoni z bloku przy ul. Warszawskiej w Praszce. Dyżurny wysłał na miejsce policyjny patrol.

Policjanci próbowali dostać się do mieszkania, drzwi był jednak zamknięte od środka. Nikt nie otwierał.

Jeden z policjantów wszedł do mieszkania przez balkon, po wyważeniu drzwi.
W zamkniętym mieszkaniu na łóżku leżał nieprzytomny 25-latek, a obok niego puste opakowanie po tabletkach.

- Funkcjonariusze natychmiast udzielili mu pomocy przedmedycznej i zawiadomili pogotowie - informuje Marzena Grzegorczyk z biura prasowego w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Jeszcze przed przybyciem pogotowia 25-latek odzyskał przytomność. Ratownicy medyczni przewieźli go karetką do oleskiego szpitala.

Obecnie jego życiu nic nie zagraża, mężczyzna został już wypisany ze szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska