Zaginieni mieszkańcy Opola nie żyją. Ich ciała znaleziono na dnie sztolni w Lubuskiem

Ewa Bilicka
Gazeta Lubuska / poscigi.pl
Ciała dwóch zaginionych mieszkańców Opola znaleziono w sztolni po starej kopalni węgla brunatnego w okolicach Nowych Czapli (województwo lubuskie). Przyczyna śmierci mężczyzn nie jest znana. Być może udusili się z powodu małej ilości tlenu.

To 53-latek i 31-latek, mieszkańcy Opola. Rodziny, które straciły kontakt z mężczyznami zawiadomiły o tym policję.

- Ostatni raz obaj mężczyźni byli widziani przez obsługę hotelu w Łęknicy w piątek - mówi podkomisarz Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji.

Rowery mężczyzn zostały znalezione w sobotę (20 maja) rano. Leżały koło wejścia do sztolni po starej kopalni węgla brunatnego w okolicach Nowych Czapli.

Jak informuje podkomisarz Berestecka na miejsce wezwano specjalistyczną grupę strażaków zajmującą się ratownictwem wysokościowym. Zeszli oni do sztolni.

Na jej dnie - 50 metrów pod ziemią - znalezione zostały ciała dwóch mężczyzn. Około 11.30 zostały one wydobyte na powierzchnię.

Strażacy nie wykluczają, że opolanie mogli się udusić podczas penetracji kopalni. W miejscu, gdzie znaleziono ciała, było bardzo niskie stężenie tlenu. Wynosiło tylko 11 procent.

Ostatecznie przyczynę śmierci opolan określi sekcja zwłok.

ZOBACZ OPOLSKIE INFO [19.05.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska