Orkiestra Filharmonii Opolskiej pod dyrekcją Bogusława Dawidowa wykonała uwerturę "Polonia" Richarda Wagnera oraz V symfonię B-dur Antona Brucknera.
Zwłaszcza pierwszy z tych utworów zaskoczył publiczność. Słynny kompozytor napisał go pod wpływem walki Polaków o wolność w czasie powstania listopadowego i wplótł do niego motywy muzyczne m.in. z "Mazurka Dąbrowskiego" i mazurka 3 Maja "Witaj majowa jutrzenko". W dużej, trudnej do wypełnienia auli zebrała się bardzo liczna i zróżnicowana publiczność. - Przyznaję, że na co dzień raczej nie słucham muzyki klasycznej - mówi Marta Woźniak, studentka germanistyki. - Ale skoro pojawiła się szansa bycia na takim koncercie, nie mogłam sobie odmówić. Przyjechałam w poszukiwaniu nowych doznań i idę na żywioł.
Wilhelm Widera przyjechał na koncert autokarem razem z kołem DFK z Długomiłowic. Mówi, że lubi symfoniczną muzykę, ale na co dzień słucha jej przede wszystkim w telewizji albo z płyt CD. - Ale to nie to samo, co gra orkiestry na żywo. Taka muzyka brzmi o wiele lepiej - uważa pan Wilhelm.
Patrycja Karpińska odpowiedzialna w TSKN za kulturę cieszy się nie tylko frekwencją na tym koncercie, ale i dobrym odzewem całych Dni Kultury Niemieckiej. - Koncert to w pewnym sensie najważniejsza impreza i publiczność naprawdę dopisała - mówi - ale było jej dużo także na wykładach o śląskich kobietach, okazały się one świetnym pomysłem. Tegoroczne dni trwają aż 6 tygodni i widać dopracowaliśmy się własnej wypróbowanej publiczności.
Do zakończenia 8. Dni Kultury Niemickiej zostały tylko 2 imprezy. Dziś o 16.00 w opolskiej bibliotece Caritas wykład o św. Edycie Stein, w sobotę, 12 listopada o 17.00 w Muzeum Diecezjalnym koncert "Józef Kotyś i Daria z zespołem".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
