Włoski koncern Marcegaglia, światowy gigant branży metalurgicznej, uruchomił w ubiegłym roku wielki zakład w podstrefie ekonomicznej pod Kluczborkiem. Dzięki inwestycji wartej 100 milionów euro, pracę na początek znalazło tam kilkaset osób.
Z kolei w Strzelcach Opolskich, w błyskawicznym tempie, firmę Pearl Stream uruchomili Koreańczycy. Na spotkanie o pracę w zakładzie zajmującym się wytwarzaniem plastikowych obudów do telewizorów i monitorów LG, przyszły tłumy. Nowy inwestor szukał 200 osób.
Kolejny koreański inwestor zamierza uruchomić zakład w Tułowicach. Neotech z Wielunia, zajmujący się produkcją m.in. plastikowych obudów do komputerów, telewizorów i głośników, kupił teren w dawnym Porcelicie.
To przykłady z regionu, potwierdzające wyniki najnowszego badania Atrakcyjności Inwestycyjnej Europy, które przygotowała firma doradczą Ernst & Young.
Wynika z niego, że Polska zajmuje trzecie miejsce pod względem liczby miejsc pracy stworzonych dzięki zagranicznym inwestycjom w 2010 roku.
Lepiej pod tym względem wypadają jedynie Wielka Brytania i Francja.
Zagraniczni inwestorzy stworzyli w ubiegłym roku w naszym kraju 12,4 tys. nowych miejsc pracy. To o 40 proc. więcej, niż w 2009 roku.
- Najbardziej na ten wynik zapracowali Amerykanie – 3,8 tys. stanowisk,
- po nich Koreańczycy - ponad 1,6 tys.,
- trzecie miejsce zajęły firmy niemieckie (prawie 950 miejsc),
- a czwarte brytyjskie, dając zatrudnienie ponad 900 Polakom.
Skąd się bierze ten wzrost zainteresowania Polską? Według ekspertów Ernst & Young zrobiliśmy dobre wrażenie wychodząc obronną ręką z kryzysu.
– Polska jako jedna z nielicznych gospodarek przeszła przez kryzys gospodarczy „suchą stopą”, co przekonuje inwestorów, że ryzyko inwestycji może być tu niższe niż w innych krajach UE - mówi Duleep Aluwihare, partner zarządzający Ernst & Young Polska.
- Polska cały czas jest postrzegana jako lider regionu, ma ogromny rynek wewnętrzny, wykształcone kadry oraz godny pozazdroszczenia wzrost gospodarczy - uzupełnia Sławomir Majman, prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Jak wynika z badania, zagraniczne firmy inwestują u nas z rozmachem.
Dzięki tylko jednemu przedsięwzięciu z ubiegłego roku w naszym kraju powstało średnio 86,5 miejsc pracy.
Dla porównania w Wielkiej Brytanii i we Francji, które wyprzedzają nas pod tym względem, było ich odpowiednio: 29,1 i 26,6.
U liderów - Węgrów - powstało średnio 97 miejsc pracy. - Polska wciąż potrafi przyciągać wielkie inwestycje, dużych zagranicznych firm. To bardzo cieszy – komentuje Duleep Aluwihare.
Problemem dla opolskiego rynku są jednak pensje, jakie oferują ci nowi inwestorzy. Pearl Stream w Strzelcach Opolskich proponował zaledwie 1200 zł na rękę, co rozsierdziło tłumy ludzi, czekających na rekrutację. - To poniżające warunki - denerwował się pan Jan.
Henryk**Galwas**, wiceprezes zarządu Opolskiej Izby Gospodarczej:
- Trudno jednoznacznie powiedzieć, czy jest u nas dobrze, czy źle pod względem ilości zagranicznych inwestorów. Biorąc pod uwagę skalę całej Polski, nie wypadamy najlepiej. Na jedenaście powiatów, tylko w trzech tak naprawdę widać zagraniczne inwestycje: w strzeleckim, brzeskim i kluczborskim.
Musimy jednak spojrzeć na naszą lokalizację i możliwości. Jesteśmy małym województwem, umieszczonym między dwoma gigantami: Śląskiem i Dolnym Śląskiem. Mamy dostęp do autostrady, jednak do stolicy województwa trzeba z każdej strony dojeżdżać. Nie mamy lotniska. Mamy za to dobrze przygotowane kadry i to jest naszym atutem. Powstaje u nas, co prawda, duża liczba sklepów sieciowych z zagranicznym kapitałem, pojawia się jednak pytanie, czy to dobrze. Z jednej strony wpływają one na rozwój i komfort życia mieszkańców - im większa konkurencja, tym lepiej dla klienta. Z drugiej strony zamykają się przez to nasze małe, rodzinne biznesy, które żyły z handlu.
Dla naszej gospodarki lepsze byłyby firmy produkcyjne, które nie tylko płacą podatki i generują nowe miejsca pracy. Zyskują na tym także liczni kontrahenci współpracujący z nimi. Im dłużej będziemy zwlekać z przyciąganiem zagranicznego kapitału, tym trudniej będzie go skusić.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?