Zakończenie budowy zbiornika Racibórz domknęło system ochrony przeciwpowodziowej Cisk

Krzysztof Marcinkiewicz
Cisek był najbardziej poszkodowaną opolską gminą podczas powodzi w 2010 roku.
Cisek był najbardziej poszkodowaną opolską gminą podczas powodzi w 2010 roku. archiwum
Cisek był najbardziej poszkodowaną opolską gminą podczas powodzi w 2010 roku. To właśnie stąd pochodziło najbardziej dramatyczne relacje reporterów, tu zatrzymywały się wozy satelitarne największych polskich mediów.

Zalanych zostało wówczas 3,5 tysiąca hektarów pól, szkoła, przedszkole, świetlice wiejskie, drogi i wiele gospodarstw. Co ciekawe, żywioł zniszczył gminę w trakcie budowy wałów mających chronić ją przed wodami rzeki Odry.

Po powodzi kontynuowano prace. Dobiegły one końca 2015 roku i kosztowały w sumie kilkadziesiąt milionów złotych. Jeszcze przed ich zakończeniem Cisek uporał się już także z niemal wszystkimi szkodami, jakie woda wyrządziła 12 lat temu. Osuszono i wyremontowano wszystkie domy, w miejsce zalanego przedszkola zbudowano nowe, wyremontowano drogi.
Ale na pełne zabezpieczenie gminy mieszkańcy musieli czekać do 2020 roku.

Mieszkańcy Ciska patrzyli na to z wielką nadzieją, ale i pełni niepokoju. Budowa potężnego zbiornika ruszyła w 2013 roku i miała się zakończyć cztery lata później. Nowa Trybuna Opolska alarmowała jednak, że inwestycja prowadzona jest niedbale, o czym donosili śląscy przedsiębiorcy z branży budowlanej.

Pięć lat temu do akcji weszła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która potwierdziła szereg nieprawidłowości, m.in. używanie odpadów do budowy wałów, co mogło mieć w przyszłości katastrofalne konsekwencje, m.in. dla mieszkańców Ciska. W przypadku rozerwania wałów zbiornika gminie groziłoby istne tsunami.

Ostatecznie umowę z pierwszym wykonawcą zerwano i podpisano drugą, dużo droższą (ponad 2 mld zł). Udało się zbudować zbiornik w drugim planowanym terminie, czyli na początku 2020 roku. Kilka miesięcy później przeszedł on chrzest bojowy zatrzymując miliony litrów sześciennych wody.

Polder przeciwpowodziowy zajmuje powierzchnię 26,3 km kwadratowych. Długość zapór wynosi 22,4 km, a ich wysokość do 11 metrów (woda maksymalnie ma sięgać 9 m). Na jego terenie zmieściłyby się 3603 boiska piłkarskie, a jego kubatura - 185 mln m sześc. - wynosi tyle, ile posiadałoby 226 Pałaców Kultury i Nauki z Warszawy. Do budowy wykorzystano m.in. 40 300 m sześć. betonu konstrukcyjnego oraz 2 200 ton stali - około 10 razy więcej, niż waży Statua Wolności. Codziennie na placu budowy pracowało 600-700 osób.

Niestety, nie wszystkie opolskie gminy są już całkowicie bezpieczne. Wałów wciąż nie ma m.in. sąsiedniej w gminie Bierawa. W przypadku obfitych opadów deszczu wciąż może tam dojść do podtopień i nie pomoże nawet potężny zbiornik pod Raciborzem.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska