ZAKSA coraz dalej od pucharu

fot. Daniel Polak
fot. Daniel Polak
Po niezwykłych emocjach siatkarze z Kędzierzyna-Koźla przegrali drugiego seta półfinałowego meczu z Jastrzębskim Węglem 27:29. W pierwszym secie było 21:25.

Od początku I odsłony inicjatywę posiadali siatkarze z Jastrzębia, którzy szybko objęli 2-punktowe prowadzenie. ZAKSA nie potrafiła wstrzelić się zagrywką. W tym elemencie nasi zawodnicy popsuli aż 6 zagrań w secie. Z mniejszą skutecznością także atakowali. I wprawdzie po dwóch asach Michała Ruciaka ZAKSA po raz pierwszy w meczu wygrywała 9:8, jednak to było jedyne prowadzenie w secie.

Jastrzębianie podbijali ataki naszych zawodników i skutecznie kontrowali wygrywając aż 19:15. Po dwóch asach Jakuba Jarosza ZAKSA zmniejszyła straty (20:19), ale po dwóch blokach rywale znów uzyskali bezpieczną przewagę.

W II odsłonie ZAKSA wciąż nie potrafiła złapać swojego równego rytmu gry. I ciągle psuła zagrywki. Na pierwszą przerwę techniczną nasz zespół schodził przegrywając 6:8. Do remisu asową zagrywką doprowadził Michał Masny. Wprawdzie sędziowie pokazali aut, ale nasza drużyna poprosiła o sprawdzenie akcji i powtórka wykazała, iż piłka po szybującej zagrywce Masnego wpadła w narożnik boiska. Nie wybiło to z rytmu drużyny z Jastrzębia, która miała inicjatywę i budowała przewagę.

Po dwóch blokach z rzędu wygrywała aż 21:16. Trener Krzysztof Stelmach ściągnął nieskutecznego w tym fragmencie Jarosza, a ZAKSA zaczęła odrabiać straty. Nasz zespół zdobył 5 (!) punktów z rzędu i zaczęła się niezwykła końcówka seta. Przy stanie 24:25 Igor Yudin trafił w boisko i gości zaczęli tańczyć z radości. Nasz zespół znów poprosił o sprawdzenie akcji i okazało się, że atakujący rywali przekroczył linię trzeciego metra. Remis 25:25. Za chwilę zdenerwowany Yudin popełnił kolejny błąd w ataku i ZAKSA miała piłkę setową. Niestety, rywale odrobili straty, zablokowali Roberta Szczerbaniuka, a za chwilę skuteczną kontrą popisał się Benjamin Hardy.

Pierwszym półfinalistą została drużyna Resovii Rzeszów, która pokonała Delectę Bydgoszcz 3:1 (20, 23, -14, 20)

ZAKSA gra w składzie: Masny, Ruciak, Sammelvuo, Gladyr, Szczerbaniuk, Jarosz, Mierzejewski (libero) - Martin, Pilarz, Witczak . Trener Krzysztof Stelmach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska