Zaksa gorsza od wicemistrza Chin

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Dominik Witczak z konieczności gra na przyjęciu.
Dominik Witczak z konieczności gra na przyjęciu. Oliwer Kubus
W swoim drugim meczu podczas siatkarskiego turnieju w Raciborzu kędzierzynianie ulegli Shan Dong Szanghaj 1:3. W niedzielę nasi zagrają z Duklą Liberec.

Po czwartkowej porażce z Effectorem Kielce 1:3, dziś podopieczni trenera Ferdinando De Giorgi, którzy radzą sobie bez reprezentantów swoich krajów na Mistrzostwa Europy: Pawła Zatorskiego, Dawida Konarskiego, Rafała Buszka, Benjamina Toniuttiego, Kevina Tillie i Sama Deroo, nie sprostała Chińczykom.

Także i to spotkanie Zaksa zaczęła w składzie Pająk, Witczak, Rejno, Wiśniewski, Semeniuk, Bociek i Banach (libero), a na zmiany wchodził Staniszewski. Pierwszy set zakończył się zwycięstwem rywali, którzy zachowali większą koncentrację i wykazali większą determinacją w ostatnich akcjach. Ostatecznie zwyciężli na przewagi 26:24.

Drugi set również zakończył się po myśli Azjatów. Przewaga była bardziej widoczna i wygrali go do 21. Nasi odpowiedzieli lepszą postawą w polu zagrywki i ataku w trzeciej partii, (25:21), ale w kolejnej odsłonie ponownie należał do wicemistrza Chin, który tak jak w secie otwarcie był minimalnie lepszy (25:23).

ZAKSA w grupie przegrała oba mecze i w efekcie w niedzielę zagra o 5. miejsce w turnieju z najsłabszą w drugiej grupie Duklą Liberec. Mecz o godz. 12.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska