W kędzierzyńskim klubie nastąpiła zmiana warty: odszedł prezes Kazimierz Pietrzyk i zmienił się pierwszy szkoleniowiec.
Argentyńczyk Daniel Castellani będzie współpracował z Sebastianem Świderskim, a to oznacza, że pracę na stanowisku drugiego trenera zakończy Andrzej Kubacki - nieprzerwanie związany z klubem od 1989 roku.
Co ciekawe, jest on prawdopodobnie najbardziej utytułowanym drugim szkoleniowcem w naszym kraju. Wszystkie sukcesy kędzierzyńskiego klubu są także jego udziałem, bowiem od 1993 roku Kubacki był asystentem wszystkich kolejnych trenerów w klubie.
Przez 18 lat trener Kubacki poznał smaki wszystkich medali. Wraz z drużyną sięgał po tytuły mistrza Polski, cieszył się ze srebrnych krążków, a w ostatnim sezonie wywalczył brąz. Ma w dorobku medale Ligi Mistrzów, Pucharu CEV oraz Puchar Polski.
Po ostatnim sezonie w klubie następują spore zmiany.
- To jest normalne, że przychodzi nowy trener, który dobiera sobie współpracowników - mówi Kubacki. - Trener Castellani chce pracować z Sebastianem, z którym się zna z reprezentacji. Mnie nie zna, więc się nie dziwię, że dokonał takiego wyboru.
Kubacki nie musi jednak odchodzić. Z klubem jest związany umową o pracę, ale jeśli zostanie to na pewno zmieni stanowisko.
- Zaproponowałam panu Kubackiemu pozostanie w klubie, ale nie przy pierwszej drużynie - przyznaje prezes Zaksy Sabina Nowosielska. - Czekam na odpowiedź trenera.
Chodzi o rolę menadżera do spraw kadr młodzieżowych.
- Z obecną sytuacją muszę się oswoić i cały czas biję się z myślami - przyznaje szkoleniowiec. - Jeśli faktycznie w klubie będziemy rozwijać młodzież i w tym kierunku Zaksa chce iść do przodu, to pewnie podejmę rękawicę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?