ZAKSA podejmuje dziś Transfer Bydgoszcz

Bydgoszczanie, którzy poprzedni sezon zakończyli na 4. miejscu, przed obecnym stracili kluczowych graczy: Andrzeja Wronę, Dawida Konarskiego,Stephane'a Antigę i Michala Masnego.

W efekcie rozgrywki rozpoczęli od sześciu porażek z rzędu i tylko w starciu z... Zaksą zdobyli punkt, ulegając naszej drużynie 2:3, choć prowadzili 2:1. W efekcie Transfer okupował ostatnie miejsce w tabeli, a działacze zdecydowali się na zmiany w składzie i ławce trenerskiej. Dziś w Kędzierzynie-Koźlu po raz czwarty zespół poprowadzi trener Vital Heynen.

Pod jego wodzą zespół poprzedni rok zakończył wygraną (dopiero trzecią w sezonie) w Radomiu, dzięki czemu opuścił ostatnią lokatę w tabeli. Tydzień temu bydgoszczanie dzielnie walczyli z mistrzem Polski Resovią Rzeszów, ale przegrali 0:3.

- Mamy swoje cele i stać nas na ich osiągniecie, bo dysponujemy sporym potencjałem i chcemy go pokazywać - mówi trener Heynen. - Zespół czuje się coraz pewniej, z najlepszą drużyną w Polsce powalczył i to cieszy. Teraz czeka nas kolejne trudne zadanie, ale nie poddamy się bez walki.

Dla kędzierzynian i ich kibiców jedynym scenariuszem na dzisiejszy wieczór jest pewna wygrana. To pozwoli odrobić część strat do wicelidera z Rzeczowa (ma 4 pkt więcej) lub jeszcze wyraźniej “uciec" ekipie z Jastrzębia (ZAKSA ma 5 pkt przewagi), bo zespoły te zmierzą się w bezpośrednim starciu. ZAKSA w Bielsku-Białej pokazała dobrą formę, a potwierdził to mecz z Jastrzębiem, choć można było wygrać go za trzy, a nie za dwa punkty.

- Wygrana z Jastrzębiem podbudowała nas, pokazaliśmy charakter, choć w trzecim secie zabrakło nam koncentracji i rywal doprowadził do tie breaku - powiedział nasz przyjmujący Wojciech Ferens. - Koncentracja i realizowanie założeń będzie decydujące w meczu z Transferem. Mamy większy potencjał, wróciła pewność siebie i chcemy to udowodnić.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Transfer Bydgoszcz. Dziś, godz. 18.00. Hala ul. Mostowa. Bilety: 27 i 10 zł.