ZAKSA Strzelce Opolskie i Stal Nysa grają ze sobą w Pucharze Polski

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Siatkarze ZAKSY Strzelce Opolskie przystąpią do pucharowego boju z chęcią sprawienia niespodzianki.
Siatkarze ZAKSY Strzelce Opolskie przystąpią do pucharowego boju z chęcią sprawienia niespodzianki. materiały klubowe
Świadkami siatkarskich emocji będziemy w środę (30.10) w Strzelcach Opolskich. Tam o godz. 19 miejscowa ZAKSA, będąca drugą drużyną mistrzów Polski, podejmie ekipę Stali Nysa w pierwszej rundzie Pucharu Polski.

Tym samym w derbach Opolszczyzny zmierzą się ze sobą dwaj reprezentanci Krispol 1 Ligi. Faworytem tej rywalizacji będą nysanie, którzy jak dotąd na ligowym froncie wygrali wszystkie siedem spotkań i sięgnęli po 20 z 21 możliwych do zdobycia punktów. Taki bilans pozwala im oczywiście przewodzić w tabeli. Strzelczanie, będący beniaminkiem i absolutnym nowicjuszem na 1-ligowym szczeblu, wygrali dotychczas cztery mecze i zgromadzili łącznie 11 „oczek”. To daje im 7. pozycję w stawce.

W pierwszej rundzie Pucharu Polski gra też trzeci z naszych 1-ligowców - Mickiewicz Kluczbork. Jego wyjazdowy bój z Lechią Tomaszów Mazowiecki został jednak przełożony na 6 listopada.

Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska