Zakupy. Najtaniej w internecie

Tomasz Kapica [email protected]
W sieci można znaleźć sprzęt nawet o połowę tańszy niż taki sam ale leżący na sklepowej półce. Przekonała się o tym Elżbieta Moik kupiła, kupując  laptopa. (fot. Daniel Polak)
W sieci można znaleźć sprzęt nawet o połowę tańszy niż taki sam ale leżący na sklepowej półce. Przekonała się o tym Elżbieta Moik kupiła, kupując laptopa. (fot. Daniel Polak)
W czasach kryzysu statystyczny Kowalski kilka razy obejrzy każdego grosza, zanim go wyda. A jeśli już, to chce mieć pewność, że nabył towar najtaniej. Taką szansę dają zakupy w internecie.

Pan Marian z Kędzierzyna-Koźla sam mówi o sobie, że jest łowcą okazji. - Kiedyś buszowałem po sklepach z notesem i długopisem. Teraz już nie ma takiej potrzeby, bo jest internet - opowiada pan Marian.

Zobacz: Polacy już robią mniejsze zakupy

I tak w sieci kupuje większość rzeczy do domu. Niedawno nabył w ten sposób pralkę i telewizor.

- Korzystam ze specjalnych porównywarek cen. Taki sam model lodówki samsunga, który ostatnio zamówiłem, był dostępny aż w 54 sklepach. Co ciekawe bardzo różniły się one cenami. W najtańszym kosztowała ona 2395 złotych, w najdroższym 4581 zł - zaznacza klient. - Podobnie było z telewizorem.

Jedyne co dziś kupuje w tradycyjnym sklepie to żywność. Nawet ubrania zamawia już klikając myszką na ekranie monitora.

- Zapytał mnie kiedyś kolega „a to ty nawet nie przymierzasz?”. Przymierzam i to w tradycyjnym sklepie, np. oferującym obuwie. Ale gdy jakaś para leży mi na nodze a fason odpowiada, nie idę z nią do kasy, tylko odkładam na półkę, wracam do domu i wyszukuję identyczną w internecie. Przymierzone w sklepie, ale kupione w sieci, to nierzadko pół ceny - ujawnia swój sposób na tanie zakupy.

Sześcioosobowy stolik w warszawskiej knajpie, 5 litrowa beczułka piwa, przekąski nachos i porcje chleba ze smalcem dla każdego - normalnie taka impreza kosztuje ponad stówkę. Jeśli zarezerwujemy ją z wyprzedzeniem przez internet zapłacimy jedynie... 42 złote. Taką ofertę jeszcze wczoraj znaleźliśmy w internecie. Podobnych są tysiące. Dla łowców okazji rarytasem są też tzw. zakupy grupowe, coraz bardziej popularne także na Opolszczyźnie.

Zobacz: Zakupy. Polacy nie omijają małych sklepów

- Restauracja sprzedaje 100 kuponów na kolacje. Dzięki temu, że pozyska wielu klientów może obniżyć ceny, nawet o połowę - tłumaczy Anna Dziura z firmy Pro Media, które oferuje zakupy grupowe w ramach programu „Sweetdeal”. - Najlepiej w ten sposób sprzedaje się gastronomia a także usługi kosmetyczne.

Dlaczego w internecie jest taniej? Przede wszystkim sklepy działające w sieci generują mniej kosztów. Nie trzeba opłacać powierzchni handlowych, pośredników i pensji dla sklepowego personelu. Po drugie w ten sposób można dotrzeć do milionów klientów a otwierając sklep w Zdzieszowicach - zaledwie kilku tysięcy.

Ale czy zawsze w internecie wszystko jest tańsze? Okazuje się, że są wyjątki

- Zdarza się, że oferujemy towar po bardzo niskiej cenie, np. laptopa, albo telewizor, którego nie da się kupić taniej nawet w sieci. Firma na tym nie zarabia, mówimy, że robi się to pod gazetki, czyli ulotki reklamowe roznoszone po domach. Takie wybrane towary mają być magnesem dla klientów. I ludzie czasami polują też na tego typu okazje. Ale ich wadą jest to, że towarów po bardzo promocyjnych cenach jest często niewiele i gdy klient przyjdzie już do sklepy zwabiony superceną, telewizora bądź laptopa już nie ma - opowiada przedstawiciel jednego z opolskich sklepów z branży RTV i AGD.

- Niemniej zdarza się to sporadycznie, a przez internet standardowo jest taniej - zaznacza, dodając, że jego tradycyjny sklep ma także swoją internetową wersję.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska