Mimo późnej pory na widownię "Toropolu" przybyło ponad 300 kibiców, którzy oklaskiwali zasłużony sukces gospodarzy. Mecz od początku przebiegał po myśli hokeistów Orlika, którzy zaskoczyli rywali szybkim tempem i pomysłowymi akcjami. Przy prowadzeniu 4-1 opolanie chcieli jak najszybciej strzelić kolejne gole, ale zapominali o asekuracji własnej bramki. Wykorzystywali to doświadczeni zawodnicy Polonii.
Trzecia tercja była bardzo zacięta, Orlik dwa razy nie wykorzystał okazji, kiedy goście grali w osłabieniu. Dobrze bronił Szydłowski w bramce Polonii, ale nie był w stanie zapobiec utracie ósmego gola, po strzale Panka, który zakończył efektowną akcję Olejnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?