Zamek w Domanicach. Kupił go aktor Maciej Musiałowski - zobacz zdjęcia arystokratycznego pałacu

Zamek Domanice koło Wałbrzycha na Dolnym Śląsku w XVI wieku był szlacheckim dworem, a od końca XVII wieku stał się arystokratycznym pałacem. Rezydencja w Domanicach należała w tym czasie do znanych śląskich rodów Oppersdorffów, Seherr-Thossów i Tschirskich.

Pałac nazywano zamkiem, co stanowiło wyraźne nawiązanie do rycerskich tradycji, jego położenia i bajecznych widoków na okolicę oraz dawnej obronnej funkcji. Dawni właściciele tak usytuowali taras widokowy zamku, aby móc patrzeć na należąca do Korony Gór Polski, Ślężę. Najbardziej znanym mieszkańcem Domanic był książę Fryderyk Wilhelm von Brandenburg. W XIX wieku do zamku prowadziła już reprezentacyjna aleja kasztanowa, a przez wejściem utworzono dziedziniec.

Na profilu facebookowym "Zamek Domanice i okolice" możemy przeczytać: "Pod koniec grudnia 2022 roku zamek w Domanicach został sprzedany. Nowym właścicielem jest osoba prywatna. Życzymy, aby do tego niezwykłego obiektu przepięknie położonego na skalnym cyplu nad brzegiem Bystrzycy szybko wróciło życie. Mamy nadzieję, że zamek odzyska też swoje piękno".

Na ujawnienie się nowego "pana na włościach" nie trzeba było długo czekać. Jakiś czas temu media obiegła sensacyjna wiadomość, że to aktor Maciej Musiałowski kupił zamek. Tym samym dołączył do grona ekscentrycznych artystów, którzy łączą przyjemne z pożytecznym, czyli miłość do rozmachu, przepychu, historii, architektury z miłością do uczty, sztuki i twórców.

"Deklaruję przed Państwem, że będę dbał o to miejsce, będę je rozwijał i pielęgnował, by oszołamiało przyszłe pokolenia, ale i cieszyło nasze" - napisał nabywca na swoim Instagramie.

Formalnie zatem, od lipca Zamkiem Domanice zarządza Fundacja Rodziny Musiałowskich na Rzecz Kultury. W średniowiecznym Zamku Domanice koło Wałbrzycha oraz przylegających do niego ogrodach o łącznej powierzchni 5 tysięcy metrów kwadratowych, aktor wraz z rodziną zainaugurował pierwszą edycję trzydniowego Festiwalu Sztuk Zjednoczonych. Ideą festiwalu jest łączenie różnych dziedzin sztuki i wymiana energii między artystami a publicznością.

- Czekam na was w domu! - obwieścił aktor przy okazji inauguracji wydarzenia kulturalnego, jakiego w Polsce jeszcze nie było.

Do Domanic zjechali rzeźbiarze, malarze, tancerze, aktorzy, muzycy, pisarze, performerzy, mecenasi sztuki, projektanci ceramiki oraz nauczyciele jogi czy tańca. To była niezapomniana uczta dla ducha i dla ciała.

Źródło: AKPA