Nareszcie ktoś pomyślał o działkowcach. Przecież to zwykle my mamy w mieście największy problem z unicestwieniem zielska wszelakiego - cieszy się pan Antoni z Nysy, chociaż jeszcze nie zastanawiał się w jaki sposób dowiezie swoje suche liście do zakładu higieny komunalnej. Ale póki co zadowolony jest, że ma co z nimi zrobić. I to za darmo.
Można się tu również pozbyć niepotrzebnych gałęzi, ale przed wrzuceniem do pojem ników należy je najpierw pociąć na mniejsze kawałki.
- Chodzi o to, żeby ułatwić ludziom życie. Żeby nie musieli palić tego wszystkiego w przydomowych ogródkach, upychać w kompostownikach - wyjaśnia Tadeusz Skopek, kierownik ZHK w Nysie. - Oczywiście te kontenery przeznaczone są tylko na odpady biodegradowalne. Żadnych innych śmieci tam wrzucać nie wolno - dodaje, bo mimo iż pojemnik stoi dopiero od 2 listopada, to kilka osób już się rozpędziło i wrzuciło nie to, co trzeba.
Kontener otwarty jest dla mieszkańców w godz. od 7.00 do 15.00, a później zamykany na kłódkę. Korzystanie z niego jest darmowe, a przy tym Skopek zapewnia, że w wyjątkowych sytuacjach ZHK pomoże w przetransportowaniu odpadów z prywatnych posesji.
- Niepełnosprawnym albo schorowanym osobom przecież nie odmówimy - uśmiecha się kierownik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?