Zamieszanie ze zmianą organizacji ruchu w centrum Opola. Kierowcy skarżą się na brak oznakowania, mieszkańcy na autobusy pod oknami

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Zmiana organizacji ruchu na ul. Dubois w Opolu. Mieszkańcy skarżą się na autobusy pod oknami, kierowcy na niewystarczające oznakowanie
Zmiana organizacji ruchu na ul. Dubois w Opolu. Mieszkańcy skarżą się na autobusy pod oknami, kierowcy na niewystarczające oznakowanie Piotr Guzik
Od poniedziałku część autobusów pozamiejskich zatrzymuje się na ul. Dubois. Mieszkańcy skarżą się, że przystanki wyznaczono im tuż pod oknami. Kierowcy argumentują natomiast, że brakuje informacji o zmianie organizacji ruchu na tej ulicy. – Jest jednokierunkowa, a ludzie jeżdżą na pamięć i pod prąd! – alarmują. Drogowcy przepraszają za niedogodności i proszą o wyrozumiałość.

Zmiana organizacji ruchu była zapowiadana w ubiegłym tygodniu. Spowodowana jest wyłączeniem z użytkowania dworca autobusowego u zbiegu ulic 1 Maja i Armii Krajowej.

Powodem jest start budowy centrum przesiadkowego Opole Główne – wielopoziomowego parkingu oraz wielostanowiskowego przystanku dla autobusów pozamiejskich.

Tymczasowy przystanek w innym miejscu

Plan zakładał, że z tego względu już w poniedziałek z użytkowania wyłączony będzie przystanek dla autobusów komunikacji miejskiej przy 1 Maja, na wysokości dworca. Tymczasowy przystanek miał być uruchomiony na wysokości Komendy Wojewódzkiej Policji.

Tak się jednak nie stało. I nie stanie, bowiem wybrano dla niego inną lokalizację.

- Przystanek Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego będzie przeniesiony przed skrzyżowanie 1 Maja z Kołłątaja, w pobliże tablicy informującej o jakości powietrza – zapowiada Adam Leszczyński, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg.

- Obecne rozwiązanie jest lepsze z dwóch powodów. Po pierwsze przystanek będzie znajdował się bliżej dworca PKP i PKS oraz starej lokalizacji. Po drugie, nie będzie to się wiązało z koniecznością likwidacji miejsc parkingowych przy ulicy Korfantego, czego za wszelką cenę chcieliśmy uniknąć – wylicza.

Przystanek przy dworcu autobusowym ma działać w dotychczasowej lokalizacji do 19 stycznia. W tymczasowej lokalizacji, przy sygnalizatorze, ma działać od poniedziałku 20 stycznia.

Rzecznik MZD dodaje, że część autobusów PKS wciąż obsługuje dworzec i taka sytuacja potrwa do wtorku włącznie. - W środę nastąpi przekazanie placu budowy i już żadne autobusy międzymiastowe nie będą mogły się na nim zatrzymywać. Przystanki PKS są umieszczone na Dubois, Armii Krajowej, 1go Maja oraz Sienkiewicza – informuje.

Mieszkańcy: Przystanki mamy za oknami!

Ulica Dubois wedle nowej organizacji ruchu jest jednokierunkowa od skrzyżowania z ul. 1 Maja w kierunku ul. Armii Krajowej. To umożliwiło drogowcom wyznaczenie wzdłuż niej ośmiu stanowisk postojowych, na których pasażerowie PKS wsiadają i wysiadają z autobusów.

Ta zmiana budzi jednak sprzeciw i oburzenie mieszkańców kamienic, przy których zlokalizowano miejsca postojowe. Szczególnie tyczy się to osób mieszkających przy budynku 3-5.

- Stanowiska wyznaczono nam tuż pod oknami, które zaczynają się na wysokości około 1,2 metra! – denerwuje się pani Beata, jedna z mieszkanek.

Kobieta przypomina, że realizacja centrum przesiadkowego ma – wedle deklaracji miasta – zakończyć się jesienią 2022 roku.

– To oznacza, że przez prawie trzy lata będziemy tu mieli hałas i spaliny z autobusów oraz ludzi mogących zaglądać do mieszkań. Najgorsze jest to, że o tych zmianach dowiedzieliśmy się z gazety, nikt z nami jako z mieszkańcami o tym nie rozmawiał. Nie wiem też czym kierowano się przy wytyczaniu stanowisk postojowych. Wygląda to tak, jakby urzędnik zrobił to zza biurka, w ogóle nie sprawdzając tego w terenie! – mówi pani Beata.

- Za nami pierwszy poranek w nowej rzeczywistości. Wniosek: nie da się tak żyć przez prawie trzy lata! Nie wiem, czy ktoś pokusił się na zbadanie poziomu hałasu oraz emisji spalin. Autobusy podjeżdżają pod okna, czasem jest ich kilka, stoją mając włączone silniki po kilka i kilkanaście minut. Brak mi słów, aby spokojnie opisać tą sytuację – załamuje ręce.

MZD: Prosimy o wyrozumiałość

Adam Leszczyński odpowiada, że wybór ulicy Dubois jako miejsca dla tymczasowych stanowisk jest nieprzypadkowy.

- To najlepsza lokalizacja, znajdująca się w najbliższej odległości od dworca PKS, którego przebudowa rusza w tym tygodniu. Zdajemy sobie sprawę, że część mieszkańców może być niezadowolona z faktu, że przez dwa lata będą się w ich sąsiedztwie zatrzymywały autobusy komunikacji międzymiastowej. Nie będą one jednak tam zatrzymywały się na dłużej niż jest konieczne tzn. tylko na czas wysiadania i wsiadania pasażerów – przekonuje.

Rzecznik MZD wskazuje, że wszystkie dłuższe przerwy kierowców mają się odbywać na parkingu przy stadionie żużlowym.

- Z obserwacji w terenie, a także analizy ilości i częstotliwości połączeń autobusowych wynika, że największe natężenie ruchu będzie się odbywało w godzinach porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego – mówi.

- Niestety, każda zmiana w organizacji ruchu wiąże się utrudnieniami dla części mieszkańców, a każdy chciałby aby utrudnienia omijały jego miejsce zamieszkania czy te odcinki dróg, którymi każdego dnia się porusza. Jest nam niezmiernie przykro, ale nie zawsze udaje się to zrobić, a każda organizacja ruchu planowana w taki sposób, aby te utrudnienia były jak najmniejsze. Za wszystkie niedogodności chcielibyśmy mieszkańców przeprosić i prosić o wyrozumiałość, ponieważ inwestycja, jaką jest budowa centrum przesiadkowego przy Opolu Głównym, jest niezwykle istotna dla mieszkańców Opola, a także osób, które każdego dnie dojeżdżają do pracy czy do szkoły – stwierdza Adam Leszczyński.

- Przypominamy, że w momencie zakończenia prac przybędzie blisko 300 nowych miejsc parkingowych oraz dworzec, który przyjmie na siebie komunikację międzymiastową. Natomiast jeśli chodzi o konsultacje, to były one przeprowadzane m.in. z wydziałami urzędu miasta oraz przewoźnikami. W przypadku każdych zmian obserwujemy sytuację, jaka panuje w danym miejscu i w razie konieczności oraz możliwości reagujemy – deklaruje.

Kierowcy: Niewystarczające oznakowanie

W przypadku ul. Dubois kierowcy mają też uwagi odnośnie oznakowania zmiany organizacji ruchu.

- Ulica jest jednokierunkowa od soboty. Wjazd z ul. Armii Krajowej jest niemożliwy. Owszem, przy skrzyżowaniu pojawiły się znaki zakazu skrętu w ul. Dubois, zmodyfikowano też oznakowanie poziome. Ale na dojazdach brakuje wielkich, żółtych tablic o zmianie organizacji ruchu! Skutek jest taki, że nie brak osób jeżdżących na pamięć i pod prąd – stwierdza pan Krzysztof, kierowca z Opola.

W tym przypadku Adam Leszczyński stwierdza, że drogowcy będą jeszcze obserwować sytuację. Dodajmy, że na miejscu rano były osoby próbujące uniemożliwiać kierowcom wjazd w ul. Dubois pod prąd. Wezwano tam też Straż Miejską.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska