- Wielka pora, że ruszył remont "krajówki". Sytuacja była już tak napięta, że zawiązał się komitet ludzi, którym samochody chlapały na elewacje, powodowały rysowanie się domów i inne szkody - wylicza Jerzy Rosiński, występujący jako rzecznik pokrzywdzonych sąsiadów.
Tłumaczy, że część mieszkających przy głównej trasie, biegnącej zarazem jako główna ulica przez wieś, nieustannie ponosiła straty. Aż w końcu zdenerwowani kopaniczanie zdecydowali, że zaczną po kolei wytaczać"drogom krajowym" sprawy w sądzie. Wreszcie zaczął się remont trasy. Ale ludzie w Kopanicy nadal są nieufni, patrzą drogowcom na ręce, nieustannie ich kontrolują.
Woda na korytarzu
- To oczywiste, że chcemy wiedzieć co się dzieje, bo już we wcześniejszych latach drogowcy popełnili poważne błędy podnosząc krawężniki i chodniki, i tym sposobem niemal zablokowali okienka w piwnicach - relacjonuje Rosiński. - A jezdnia była wyżej niż korytarze w domach, przez co w korytarzach stała woda spływająca z ulicy.
- Dlatego z wójtem obeszliśmy remontowaną ulicę, a potem spisaliśmy protokół, gdzie mają być wkopane studzienki - tłumaczy sołtys Józef Piwecki. - I jeszcze w tej sprawie będzie zebranie wiejskie
W planie remontu drogi krajowej nr 32 z Zielonej Góry do Poznania jest ułożenie nowej nawierzchni w granicach terenu zabudowanego, mają pojawić się krawężniki oraz chodniki, ma też być wykonane odwodnienie ulicy wraz z budową kanalizacji burzowej. W tej ostatniej sprawie samorząd gminny partycypuje w instalacji dodatkowych studzienek chłonnych. Część robót jest już zrobiona. Prace w obrębie miejscowości powinny się zakończyć w tym roku.
Droga zostanie w gminie
- Jeszcze przed rozpoczęciem trwającego właśnie remontu drogi nr 32 było zebranie wiejskie w Kopanicy, na którym ludzie protestowali widząc szykujące się prace - przypomina wójt Adam Cukier.
- Uważali, że pieniądze z remontu należy przesunąć na budowę obwodnicy i załatwić problem ulicy raz na zawsze. Ale wyjaśniliśmy sobie, że jedno nie wyklucza drugiego. Za kilka lat będzie obwodnica, która już została skonsultowana, a teraz wieś zyska ładne drogi i chodniki, które będą gotowe przed końcem roku. I tego nikt im nie zabierze.
Wiadomo, że mieszkańcy Kopanicy protestowali od wielu lat przeciwko olbrzymiemu ruchowi pojazdów i gdy okazało się, że pobliska Kargowa (położona w woj. lubuskim) będzie miała obwodnicę na tej samej drodze krajowej, a ruch przez Kopanicę ma iść bez zmian.
Dziś wiadomo, że także Kopanica ma przygotowanych kilka koncepcji obwodnicy, która ponadto ominie Wielką Wieś, Jaromierz i Żodyń. Decyzja w tej sprawie zapadnie w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?