Zamknięto wiadukt na ulicy Struga w Opolu. Korki były nieuniknione

fot. Artur Janowski
fot. Artur Janowski
Najgorzej było pomiędzy godz. 15.00 a 16.30. Korek od strony Zaodrza zaczynał się już na Piastowskiej. Ruch zaczynał być płynniejszy na wysokości ul. Krakowskiej. Dalej było już coraz lepiej.

Jeszcze około 15.30 ulicą Piastowską w obie strony przejechało bez problemu a Sznur samochodów zaczynał się już na wjeździe na ul. Korfantego i ciągnął aż do skrzyżowania ul. 1 Maja z Reymonta. Tuż przed 16.00 ta część miasta była już zakorkowana.

Ruch utrudniony był tylko w jedną stronę od Śródmieścia w stronę Nowej Wsi Królewskiej. - Spodziewałam się takiej sytuacji, więc staram się nie denerwować choć z Niemodlińskiej do Dworca PKP jadę już prawie 20 minut - mówi Ilona Wnuczyńska z Opola. - Trzeba po prostu uzbroić się w cierpliwość.
Nad opanowaniem sytuacji pracowali policjanci z drogówki. można ich było spotkać na ul. 1 maja od Krakowskiej aż do Dubois. Kierowali ruchem przede wszystkim w pobliżu przejść dla pieszych.

- To bardzo dobrze bo piesi nawet nie zdają sobie sprawy jak tamują ruch pchając się między samochody - mówi Ireneusz Kuternia - Najgorzej jest tutaj na wysokości dworców PKP i PKS bo o tej porze mnóstwo osób idzie na pociąg czy autobus.

Przypomnijmy, że w utrudniania potrwają aż do grudnia 2010 roku wtedy bowiem skończy się dopiero przebudowa wiaduktu przy ul. Struga i ruch zostanie przywrócony na zamkniętych teraz odcinkach ul. Armii Krajowej i Reymonta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska