Pod koniec marca policjanci z Białej otrzymali zgłoszenie, że na terenie ich gminy znajduje się wychudzony i zaniedbany pies. Z informacji wynikało, że właściciel zwierzęcia nie zapewnił mu odpowiednich warunków.
- Na miejscu zgłoszenia, funkcjonariusze zobaczyli wychudzonego psa, bez dostępu do świeżej wody i karmy - mówi sierżant Monika Łyko, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Prudniku.
W trakcie interwencji lekarz weterynarii stwierdził, że zwierzę jest zaniedbane. Starszy mężczyzna przyznał, że nie jest w stanie należycie zaopiekować się psem.
W tej sytuacji starszy sierżant Katarzyna Gaworek, dzielnicowa z komisariatu w Białej, zdecydowała, że zaopiekuje się suczką. Od około dwóch tygodni Dafi mieszka już w nowym domu.
- Czuje się coraz lepiej i przybiera na wadze - mówi Katarzyna Gaworek.
Jednocześnie policjanci z Białej ustalają czy nie doszło w tej sytuacji do naruszenia ustawy o ochronie zwierząt, a w szczególności przepisu mówiącego o znęcaniu się nad zwierzętami.
Zobacz też: Mieszkańcy Dziewkowic nagrali sąsiada jak truje psy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?