Zapalili ognisko przyjaźni

Dla uczniów szkoły podstawowej w Rogach, którzy od 15 lipca przebywają na półkolonii zorganizowanej w ich placówce, wczorajszy dzień był szczególny. Odwiedziły ich bowiem dzieci z Ukrainy, które na trzy tygodnie przyjechały do Jarnołtówka, gdzie Stowarzyszenie Ziemi Dolińskiej z siedzibą w Niemodlinie zorganizowało im letni wypoczynek. Obie grupy spędziły całe przedpołudnie na niemodlińskim basenie, by wieczorem w scenerii letniej rezydencji hrabiego Praschma (obecna siedziba szkoły) wspólnie bawić się i zacieśniać przyjaźnie. Końcowym akcentem spotkania było ognisko.
Zanim jednak zapłonął ogień, jak ktoś go nazwał - ogień przyjaźni, rogowskie dzieci zaprezentowały program artystyczny, który przygotowały na wieść o odwiedzinach. Uczestnicy spotkania oraz zaproszeni goście podziwiali popisy zespołu tanecznego oraz występy młodych gwiazd estrady w ramach minilisty przebojów. Wśród nich był Maciej Taratuta, który po występie podzielił się z NTO wrażeniami z półkolonii: - Jest fajnie, bo czas wypełniony mamy zabawami, rozgrywkami sportowymi. Nie ma czasu na nudę. Tymczasem dla Mikołaja Capa z Doliny wizyta w Polsce jest wielkim przeżyciem. Tym bardziej, że po raz pierwszy odwiedził nasz kraj.
- Jechałem tutaj prawie dwa dni, ale nie żałuję, bo tu jest bardzo ładnie i fajnie spędzamy wakacje. Jeszcze nie nawiązałem przyjaźni z polskimi rówieśnikami, ale myślę, że mi się to uda. Wiele widziałem, ale chciałbym jeszcze odwiedzić zoo w Opolu.
Kiedy zapłonęło ognisko i wszyscy zasiedli do biesiady, przyszedł czas na rozmowy i dzielenie się wrażeniami.