Zapomniano o systemie odwadniającym

Fot. Sebastian Stemplewski
Nowa nawierzchnia została źle wyprofilowana - uważają mieszkańcy.
Nowa nawierzchnia została źle wyprofilowana - uważają mieszkańcy. Fot. Sebastian Stemplewski
W tym roku w Szydłowie położono nową nawierzchnię na ulicy Opolskiej. Droga została jednak niewłaściwie wyprofilowana.

W czasie intensywnych opadów deszczu woda spływa na podwórza. Najbardziej narażone na zalewanie są trzy najniżej położone domy.

- W czasie ulew nasze podwórze jest całkowicie zalewane wodą, która spływa niemalże z całej wsi. Boimy się, że po bardzo intensywnych opadach jej poziom będzie tak wysoki, że zacznie zalewać nam dom. Drzwi wejściowe są umieszczone na tyle nisko, że wystarczy, iż woda osiągnie poziom dwudziestu centymetrów i zacznie przelewać się przez próg - mówią Grażyna i Jacek Majchrzakowie.
Woda deszczowa nie tylko spływa do zagród, ale także stoi na nich przez kilkanaście godzin.
U sąsiadów Majchrzaków, Marioli i Leszka Bąków, po opadach deszczu woda z podwórka spływa do piwnicy. Mieszkańcy uważają, że gmina powinna przebudować drogę lub przygotować system odwadniający. Ich zdaniem jedna kratka ściekowa, którą wybudowano w pobliżu ich domostw, to za mało, aby odprowadzić wodę po nagłej ulewie.

- W wielu miejscach brakuje krawężników, które zatrzymywałyby chociaż część wody - uważa Mariola Bąk.
Tomasz Olszewski, wójt gminy Tułowice, wyjaśniał, że nowa nawierzchnia na drodze została położona na życzenie mieszkańców.
- Po dokończeniu robót związanych z budową kanalizacji sanitarnej zastanawialiśmy się nad pozostawieniem drogi bez zmian lub jej ulepszeniem. Ostrzegałem mieszkańców, że w miejscowości nie ma kanalizacji burzowej ani rowów i w czasie nagłych ulew może zalewać niżej położone podwórza - twierdzi wójt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska