Zarabiać na sztuce? Czemu nie

Redakcja
Takimi jak na zdjęciu obrazami Mariusz, Michał i Marek chcą ozdabiać ściany firm, restauracji i hoteli.
Takimi jak na zdjęciu obrazami Mariusz, Michał i Marek chcą ozdabiać ściany firm, restauracji i hoteli.
Pomysł nr 7. Mariusz i Michał Szymowie oraz Marek Kubis postanowili zjednoczyć siły w biznesie.

Marek mieszka w Dobrzeniu Wielkim, jest artystą freelancerem. Swoim talentem przekonywał dotychczas klientów na własną rękę - malował obrazy w miejscach publicznych (pub H20 w Kędzierzynie-Koźlu, Stara Szwalnia w Dobrzeniu Wielkim czy Football Academy w Opolu) i na pojazdach oraz akcesoriach (ciężarówki, motory, kaski, odzież). Ozdabiał też obrazami prywatne domy.

Mariusz Szyma w ubiegłym roku skończył europeistykę na Politechnice Opolskiej. Miał pomysł na wykorzystanie talentu Marka i rozszerzenie działalności firmy. Pomaga im brat Mariusza, Michał. Na razie wspólnicy działają w preinkubacji w AIP Wyższej Szkoły Bankowej w Opolu. To znaczy, że zgodnie z prawem nie prowadzą działalności gospodarczej, a w ich imieniu robi to inkubator, który też wspiera ich m.in. od strony księgowej i prawnej. Firmę nazwali Agencją Artystyczną Avangart.

Mariusz (24 lata) stworzył stronę internetową firmy w trzech językach (po polsku, niemiecku i angielsku), obsługuje ją i odpowiada za zdobywanie klientów, promocję i marketing firmy. Marek (24 lata) odpowiada za opracowanie projektów dla klientów i wykonanie ich. Ma znajomości w środowisku artystów wykonujących takie zlecenia, więc w razie natłoku pracy problemów ze znalezieniem podwykonawców firma mieć nie będzie. Michał (20 lat) odpowiada za logistykę.

- Oprócz artystycznego malowania ścian budynków (mieszkań prywatnych, firm, restauracji, pubów, barów, hoteli) chcemy rozwijać się w brandingu produktów, czyli kreowaniu i utrwalaniu w umysłach konsumentów faktu istnienia danej marki oraz kształtowaniu pozytywnego wizerunku marki - opowiada Mariusz.
Z jego rozeznania wynika, że konkurencji w sferze brandingu produktów nietypowych nie ma dużej. Jest ona rozwinięta w USA, więc opolska agencja chce podbijać nie tylko rynek opolski i polski, ale w całej Europie.

- Oferujemy zdobienie obudów telefonów komórkowych, laptopów, konsoli do gier, pojazdów i akcesoriów motoryzacyjnych oraz innych elementów, które wskaże klient. Ozdabiamy też odzież - zachęca Mariusz.
Opolanie są w trakcie tworzenia firmy. Ruszają w AIP oficjalnie w lutym. Mówią, że gdyby wygrali w naszym konkursie, to nagrodę (pieniądze na szkolenie) przeznaczyliby na doskonalenie techniki airbrush (czyli artystycznego malowania aerografem). Zdaniem Mariusza najlepsze firmy szkolące w tym zakresie są w Niemczech. - To techniki, które pozwalają na malowanie ścian bez konieczności zasłaniania mebli czy podłogi - farba nie skapuje z pistoletu - opowiada Mariusz Szyma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska