Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

#zarażamydobrem Gospodynie z Chróściny lepią tysiące pierogów, by pomóc medykom podczas pandemii koronawirusa [ZDJĘCIA]

Redakcja
Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich w Chróścinie zapowiadają, że wsparcie medykom będą nieść tak długo, jak będzie trzeba.
Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich w Chróścinie zapowiadają, że wsparcie medykom będą nieść tak długo, jak będzie trzeba. arch. prywatne
Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w podbrzeskiej Chróścinie aktywnie spędzają czas podczas pandemii koronawirusa. Pieką ciasta i lepią pierogi, które następnie zawożą do medyków walczących o zdrowie i życie mieszkańców naszego regionu.

- Przez ograniczenia w przemieszczaniu się i gromadzeniu z dnia na dzień musiałyśmy przestać się spotykać, a przecież zawsze byłyśmy bardzo aktywne. Mamy swój kabaret, uświetniamy występami wiele festynów czy innych wydarzeń, chętnie spędzamy razem czas, a tu klops. Nic nie można. A energii w nas tyle, że ho ho! Gdy opadł nieco pierwszy strach związany z koronawirusem powiedziałyśmy sobie: trzeba naszą energię jakoś spożytkować! - tłumaczy Anna Zazula, szefowa KGW Chróścina.

- Zaczęłyśmy podglądać akcje organizowane już w Polsce. Pomyślałyśmy, że najpierw podziękujemy lokalnym sprzedawcom w naszych sklepach i upiekłyśmy im ciasta, które potem - zachowując wszystkie środki bezpieczeństwa - dostarczałyśmy osobiście. Następnie zawitałyśmy z pierogami, naleśnikami i ciastem na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Brzeskim Centrum Medycznym. Aż w końcu pojawiłyśmy się w Opolu - w szpitalach przy Alei Witosa i ulicy Katowickiej. Wszystko po to, by dać trochę energii personelom szpitali - dopowiada Renata Zazula, członkini koła.

- Jednego dnia lepimy około 500 pierogów, drugiego od rana gotujemy i ruszamy w drogę - słyszymy.

By móc zakupić składniki niezbędne w kuchni, gospodynie zrezygnowały z zaplanowanej od kilku miesięcy wycieczki.

- Plany pokrzyżowała nam epidemia i wyjazd do Szczawnicy musiałybyśmy przełożyć na inny termin. Ale postanowiłyśmy, że wypracowane przez sprzedaż rękodzieła czy z nagród, jakie otrzymujemy, środki przekażemy właśnie na gotowanie i wypieki. Cała nasza 18-osobowa grupa była zgodna, że to będzie najlepsza inwestycja wspólnie zarobionych pieniędzy - tłumaczy Renata Zazula.

Akcja gospodyń z Chróściny została już dostrzeżona przez lokalną społeczność. - Zaczynają nas wspierać nasi przedsiębiorcy, rolnicy, ludzie dobrej woli, a także burmistrz Lewina Brzeskiego. Dzięki temu będziemy mogły pomagać tak, długo jak będzie trzeba. A, nam wierzyć, sił w rękach starczy nam jeszcze na tysiące pierogów! - mówią zgodnie panie.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto