Zarzut dla podejrzanego o próbę zabójstwa w Głuchołazach

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
W środę (6 kwietnia) padły strzały w Głuchołazach.
W środę (6 kwietnia) padły strzały w Głuchołazach. Krzysztof Strauchmann
34-letni mężczyzna został przesłuchany, śledczy nie zdradzają jego wyjaśnień. Mieszkaniec województwa dolnośląskiego usłyszał już zarzuty.

- Młody mężczyzna, zatrzymany w czwartek rano w lesie w Głuchołazach, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkich obrażeń ciała - potwierdza prokurator Artur Rogowski z Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Za czyn, którego się dopuścił grozi mu 25 lat więzienia lub dożywocie.

W Głuchołazach trwa obława na sprawcę lub sprawców napadu.

Strzelanina w Głuchołazach. Napad na teścia właściciela kantoru

Przypomnijmy.

W środę (6 kwietnia) około godziny 8.00 na osiedlu domków jednorodzinnych w zachodniej części Głuchołaz padły strzały.

Dwa pociski trafiły w samochód audi i raniły 65-letniego kierowcę, który przejechał jeszcze kilkaset metrów i zatrzymał się uderzając w płot jednej z posesji przy ul. Kraszewskiego.

Ranny 65-letni mieszkaniec Głuchołaz w środę przeszedł we Wrocławiu skomplikowaną operację. Jest w ciężkim stanie.

Podejrzewanego o próbę zabójstwa mężczyznę policjanci zatrzymali w czwartek rano.

Ukrywał się on przed funkcjonariuszami w lesie, w zrobionym przez siebie szałasie. Gdy tylko zauważył nadchodzących policjantów, którzy rozpoczęli przeczesywanie terenu, próbował uciekać.

Po zatrzymaniu okazało się, że jest to 34-letni mieszkaniec Dolnego Śląska, który jakiś czas temu pojawił się na terenie Głuchołaz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska