Zatruta muchomorem Angelika ma już nową rodzinę

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
- Kiedy Angelika do nas trafiła, ledwo umiała chodzić, dzisiaj jest coraz lepiej - mówią Aldona i Piotr Zarębowie, rodzice zastępczy 5-letniej Angeliki (na zdjęciu), która przeżyła zatrucie muchomorem.
- Kiedy Angelika do nas trafiła, ledwo umiała chodzić, dzisiaj jest coraz lepiej - mówią Aldona i Piotr Zarębowie, rodzice zastępczy 5-letniej Angeliki (na zdjęciu), która przeżyła zatrucie muchomorem. Mirosław Dragon
Przeżyła cudem po zatruciu muchomorem. Sąd odebrał ją matce i umieścił w rodzinie zastępczej.

We wrześniu ubiegłego roku Angelika z Bodzanowic (gm. Olesno) zatruła się muchomorem sromotnikowym.

Życie dziewczynki uratował przeszczep wątroby w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.

Angelika nie wróciła już do domu rodzinnego. Sąd Rodzinny w Oleśnie odebrał jej na początku tego roku prawa rodzicielskie.

Angelika trafiła do rodziny zastępczej. Zamieszkała razem z Aldoną i Piotrem Zarębami.

- Gdybyśmy jej nie wzięli, trafiłaby do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego - mówi Aldona Zaręba. - Jeśli komuś rodzi się chore dziecko, to przecież też nie oddaje je do ZOL-u. Najstarsza córka też nam poważnie chorowała.


- W jakim stanie jest Angelika po długotrwałym pobycie w szpitalu?
Czytaj więcej we wtorek (3 czerwca) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.

Jak pomóc

Jeśli ktoś chce pomóc Angelice, może podarować ubrania, zabawki lub sprzęty dziecięce.
Angelika aktualnie nosi ubrania na 116 cm, rozmiar buta 27.

Maile można przesyłać pod adresem: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska