Zatrzymana matka dzieci porzuconych w Katowicach i Sosnowcu

    Zatrzymana matka dzieci porzuconych w Katowicach i Sosnowcu

    Barbara Kubica, Anna Zielonka, Justyna Przybytek

    Dziennik Zachodni

    Aktualizacja:

    Nowe wiadomości: 0

    Wszystkie wiadomości: 12

    Najnowsza -

    Chłopcy zostali porzuceni w kościołach w Sosnowcu i Katowicach

    Chłopcy zostali porzuceni w kościołach w Sosnowcu i Katowicach ©Dziennik Zachodni

    Matka obu porzuconych dzieci zatrzymana! W kościołach w Sosnowcu i Katowicach zostały porzucone dzieci. Jeden chłopczyk ma około 6 miesięcy, drugi półtora roku. Policja w całym województwie szukała od rana opiekunów dzieci. Akcja poszukiwawcza była zakrojona na szeroką skalę. Publikujemy zdjęcia porzuconych chłopców wraz z ich odzieżą i akcesoriami, które zostały przy nich zabezpieczone przez policję. ZOBACZ RELACJĘ NA ŻYWO Z POSZUKIWAŃ
    Chłopcy zostali porzuceni w kościołach w Sosnowcu i Katowicach

    Chłopcy zostali porzuceni w kościołach w Sosnowcu i Katowicach ©Dziennik Zachodni

    • Ministerstwo rodziny sprawdza sytuację matki

      "Sprawdzamy sytuację matki, która porzuciła dwóch swoich synów w kościołach w Sosnowcu i Katowicach. Podjęliśmy działania, aby sprawdzić, czy matka chłopców była objęta właściwą opieką i pomocą ze strony ośrodka pomocy społecznej." - taki komunikat pojawił się na stronie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. 

      • https://nto.pl/zatrzymana-matka-dzieci-porzuconych-w-katowicach-i-sosnowcu/rz/9756574/rw/4134
    • Wstrząsające zeznania 25-latki

      25-letnia matka chłopców, którzy porzuceni zostali w kościołach w Sosnowcu i Katowicach, łamiącym się głosem przyznała, że porzuciła dzieci, bo chciała by trafiły do lepszej rodziny. 

      - Przyjechałam z Pomorza z dziećmi tutaj na Śląsk do mojej rodziny. Ponieważ tam straciłam pracę, mieszkanie. Oddałam dzieci, ponieważ chciałam dla nich stworzyć normalną rodzinę, chciałam żeby ktoś znalazł im normalną rodzinę, której ja nie potrafiłam stworzyć. Chciałam dla nich jak najlepiej. Mam nadzieję, że ktoś się nimi zaopiekuje - mówiła łkając 25-latka. 

      CZYTAJ WIĘCEJ

      KOBIETA, KTÓRA PORZUCIŁA DZIECI, BYŁA POSZUKIWANA PRZEZ POLICJĘ

      • https://nto.pl/zatrzymana-matka-dzieci-porzuconych-w-katowicach-i-sosnowcu/rz/9756574/rw/4124
    • 25-letnia matka obu chłopców zatrzymana w Sosnowcu

      Matka obu chłopców została zatrzymana w Sosnowcu, w mieszkaniu, gdzie przebywała u swojej rodziny. Ma 25 lat, nie ma stałego miejsca zamieszkania. Z nieoficjalnych informacji wynika, że śledziła serwisy informacyjne i informacje o poszukiwaniach rodziców chłopców. Ustalono, że młodszy z porzuconych w kościele chłopców ma 7 miesięcy, a starszy 1,5 roku.

      - Kobieta przyznała w rozmowie z policjantami, że porzuciła dzieci ze względu na swoją trudną sytuację materialną - mówią nam mundurowi. 

      Póki co wiadomo, że informacje o tym, kto może być matką porzuconych chłopców, przekazał mieszkaniec Pomorza. To on rozpoznał dzieci na zdjęciach publikowanych od rana w  mediach i przekazał policji informacje, że chłopców widział niedawno na Pomorzu.

      JAKIE KONSEKWENCJE GROŻĄ MATCE? MÓWI PRAWNIK

      • https://nto.pl/zatrzymana-matka-dzieci-porzuconych-w-katowicach-i-sosnowcu/rz/9756574/rw/4114
    • Matka obu chłopców zatrzymana. Ma 25 lata

      KIM JEST ZATRZYMANA MATKA CHŁOPCÓW?

      25-letnia matka obu porzuconych dzieci została zatrzymana! Młoda matka jest teraz przesłuchiwana w komendzie policji. Przyznała, że zostawiła dzieci ze względów ekonomicznych.

      Kościół, w którym w środę po południu znaleziono porzuconego chłopca, znajduje się przy ulicy Granicznej, tuż przy osiedlu Paderewskiego w Katowicach . Mieszkańcy, których zagadnęliśmy w tej sprawie, byli zaskoczeni. 

      - Nie, nic nie słyszałam – mówi pani Halina. Zastrzega jednak, że okolica jest taka, że to mogło się zdarzyć. - Niedaleko jest Zawodzie, a tam sporo jest rodzin z problemami – dodaje. - Dobrze, że to dziecko zostało podrzucone do kościoła, a nie na śmietnik, albo, wie pani, zlikwidowane. Tu, obok kościoła, przy Krasińskiego, działa Stowarzyszenie Pomoc, które pomaga kobietom z dziećmi, więc może to była świadoma decyzja, przemyślana, żeby siostry wzięły chłopca do siebie – zastanawiała się starsza kobieta.

      Stowarzyszenie Po MOC, pomaga krzywdzonym kobietą, ofiarom przemocy, ale też handlu ludźmi, w tym zmuszanych do prostytucji. 

      O znalezieniu chłopca nie wiedziała też inna katowiczanka, którą spotkaliśmy w piątek przy kościele. - Trudno oceniać, co kierowało tą kobietą, w życiu różne sytuacje się zdarzają, tragedie są – mówiła pani Jadwiga i rozkładała ręce. - Lepiej, że jednak dziecko zostawiła matka w kościele, niż porzuciła gdziekolwiek, jeszcze w dzisiejszych czasach, nie wiadomo, co by mu się mogło stać. Przykre, że to takich rzeczy dochodzi – dodała. 

      • https://nto.pl/zatrzymana-matka-dzieci-porzuconych-w-katowicach-i-sosnowcu/rz/9756574/rw/4110
    • Zatrzymana matka obu porzuconych dzieci!

      25-letnia matka obu porzuconych dzieci została zatrzymana! Policja otrzymała informację od świadka, który rozpoznał obu chłopczyków. Młoda matka jest teraz przesłuchiwana w komendzie policji. Przyznała, że zostawiła dzieci ze względów ekonomicznych.

      Wkrótce konfrontacja matki z dziećmi. Policja ma nadzieję, że historia opowiedziana przez kobietę, jest prawdziwa i faktycznie jest matką obu chłopców.

      • https://nto.pl/zatrzymana-matka-dzieci-porzuconych-w-katowicach-i-sosnowcu/rz/9756574/rw/4108
    • Trwa analiza nagrań z monitoringu miejskiego w Katowicach

      W kościele przy Granicznej nie ma monitoringu, jest natomiast w biurowcu naprzeciw, podobno jest także monitoring uliczny.

      - Kiedy na ulicy Granicznej, poza przejściem, doszło do potrącenia pieszego, to nagranie z tego zdarzenia pojawiło się nawet na Youtubie – wspomina ksiądz Kocoń.

      Jak dodaje informacje te przekazał katowickiej Policji. Jak usłyszeliśmy od Jacka Pytla, rzecznika KMP w Katowicach, mundurowi sprawdzają, czy kamery w okolicy zarejestrowały wybiegającą z kościoła kobietę.

      - Analizujemy, czy coś z tego dnia się nagrało – mówi. 

       

      CZYTAJ WIĘCEJ O PORZUCONYCH DZIECIACH

      Taką kartkę znaleziono przy dziecku pozostawionym w Katowicach

      • https://nto.pl/zatrzymana-matka-dzieci-porzuconych-w-katowicach-i-sosnowcu/rz/9756574/rw/4106
    • Usłyszeliśmy płacz dziecka SOSNOWIEC

      Młodszy chłopczyk został znaleziony w kościele Nawiedzenia NMP w Sosnowcu. 

      Mówi ks. Paweł Gielec, wikariusz:

      Miałem mszę o godz. 17.30. Po mszy przyszedł do mnie jeden z parafian i mówi, że w przedsionku kościoła nan posadzce leży dziecko zawiniete w koc i płacze. Płacz dziecka usłyszał już w czasie mszy. Poszedłem tam , zobaczyłem i zadzwoniliśmy na policję. Nic takiego nigdy wcześniej się nie działo.  

      • https://nto.pl/zatrzymana-matka-dzieci-porzuconych-w-katowicach-i-sosnowcu/rz/9756574/rw/4104
    • Tutaj znaleziono starszego chłopca KATOWICE

      Ksiądz Zbigniew Kocoń, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP był jedną z pierwszych osób, które znalazły około 2-letniego chłopca w kościele przy ulicy Granicznej w Katowicach. Tutejszy kościół jest niewielki, bez monitoringu, bo choć w parafii myślą o instalacji kamer, na razie na taki wydatek pieniędzy nie mają. W świątyni dla wiernych przez cały czas dostępny jest przedsionek z klęcznikiem. To tu w środę, krótko po południu jedna z parafianek zastała małego chłopca bez opieki. 

      - Parafianka, która często pomaga nam w akcjach charytatywnych, przybiegła powiedzieć, że w przedsionku jest chłopiec. Wcześniej, jak zeznała też policji, wchodząc do kościoła minęła się z wybiegającą z przedsionka młodą kobietą, która powiedziała jej tylko, że ktoś dziecko zostawił i pobiegła dalej. Wszystko to jak mówiła wyglądało nienaturalnie – opowiada ksiądz Kocoń.

      Początkowo jednak ani ksiądz, ani parafianka nie wezwali policji. Czekali, aż matka dziecka wróci. Liczyli, że tak się stanie. - Dziecko było spokojne, zadbane, ciepło ubrane, nie wyglądało na chore, czy z biednej rodziny – relacjonuje proboszcz. Kobieta, która znalazła chłopca zajęła się z nim, dziecko nie płakało. 

      - Czekaliśmy i dziwiliśmy się, ale reklamówka, którą zostawiono przy chłopcu, z mlekiem i pampersami, wskazywała, że chyba nikt nie wróci. Nie wiedzieliśmy, co zrobić, zadzwoniliśmy na 112, przyjechała policja, też nie bardzo wiedzieli, co począć i wezwali pogotowie ratunkowe – wspomina ksiądz.

      Jak mówi, nie ma odwagi oceniać tego, co się stało. - Przerażające, co musi się kryć za taką decyzją, aby zostawić dziecko, jaka to musiała być motywacja. Co dzieje się z tą kobietą, co teraz przeżywa, gdzie jest, czy potrzebuje pomocy? I gdzie jest ojciec dziecka – wylicza nasuwające się pytania.

      • https://nto.pl/zatrzymana-matka-dzieci-porzuconych-w-katowicach-i-sosnowcu/rz/9756574/rw/4100
    • Policja oficjalnie ogłasza poszukiwania opiekunów dzieci

      Poszukujemy opiekunów dwójki chłopców, którzy zostali znalezieni bez opieki w kościołach. W minionywtorek 15 marca o 18.00 około półrocznego chłopczyka znaleziono w przedsionku kościoła w Sosnowcu przy ul. Gospodarczej. Dziecko miało kartkę z prośbą o zaopiekowanie się nim. Następnego dnia o 12.30 około 2-letni chłopiec został znaleziony w kościele przy ul. Granicznej w Katowicach. Chłopcy są zdrowi i nic im już nie zagraża.

      Chłopca z Sosnowca przewieziono natychmiast do centrum pediatrii, gdzie został poddany badaniom. Lekarze określili, że jest dzieckiem zdrowym, nie noszącym oznak niedożywienia, zaniedbań opiekuńczych czy przemocy. Jego wiek ocenili na 6-8 miesięcy. Chłopiec jest pogodny i ufny. Z listu pozostawionego przy nim wynika, że jego opiekun nie jest w stanie zapewnić mu bytu i prosi o zaopiekowanie się nim.

      Prosimy opiekunów dziecka o kontakt z Komendą Miejską Policji w Sosnowcu. Bez względu na okoliczności podjęcia tak desperackiej decyzji, zapewniamy o możliwości udzielenia szeroko rozumianej pomocy, a przede wszystkim w znalezieniu rozwiązania tej trudnej sytuacji i wyjścia z niewątpliwie dramatycznego położenia, w jakim się znaleźli.

      Apelujemy równocześnie do osób mogących posiadać jakiekolwiek informacje, które mogłyby się przyczynić do ustalenia personaliów chłopca. Prosimy o kontakt telefoniczny z Wydziałem Kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu tel. 32 296 12 80, oficerem dyżurnym pod nr 32 296 12 00 i 32 296 12 55, lub kontakt osobisty z najbliższą jednostką Policji. Zapewniamy anonimowość.

       

      Dziecko w kościele w Katowicach znalazła mieszkanka tego miasta. Według jej relacji w środę 16 marca około 12.30 podeszła do niej ubrana na czarno kobieta i poinformowała, że przy wejściu stoi bez opieki mały chłopczyk. Poprosiła ją, aby skontaktowała się z księdzem, a ona zawiadomi Policję, po czym szybko opuściła kościół.

      Chłopczyk ma około 2 lat. Ubrany był w niebieską bluzę z kapturem z napisem "Azzurra", niebieskie spodnie i brązowe buty „trapery”. Miał założoną kurtkę z napisem "Space" i wełnianą niebiesko-białą czapkę.

      Dziecko z Katowic jest zdrowe i zadbane, dlatego po badaniach trafiło do pogotowia opiekuńczego. Policjanci cały czas ustalają jego tożsamość i poszukują rodziców bądź opiekunów.

      Wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje o zdarzeniu i mogą pomóc w ustaleniu jego tożsamości, lub rodziców czy opiekunów, prosimy o kontakt z katowickimi policjantami pod numerem telefonu 32 200 25 55 lub 997 i 112.

      • https://nto.pl/zatrzymana-matka-dzieci-porzuconych-w-katowicach-i-sosnowcu/rz/9756574/rw/4098
    • Podobieństwo chłopców jest uderzające

      Porzuceni w dwóch śląskich kościołach - w Sosnowcu i Katowicach - chłopcy - są do siebie niezwykle podobni. Czy to możliwe, by byli braćmi?

      To pytanie od rana zadają sobie wszyscy - policjanci zajmujący się sprawą, mieszkańcy regionu, poproszeni o pomoc w poszukiwaniu rodziców dzieci. Młodszy z chłopców - przypomnijmy porzucony został w kościele w Sosnowcu we wtorkowy wieczór, drugi natomiast w środę około godziny 12 w kościele w Katowicach. Obaj mają blond włosy, podobne rysy twarzy. Kluczowe dla całej sprawy byłaby konfrontacja obu maluchów. Być może starszy z chłopców, około 2-letni, zareagowałby na młodszego.

      - Bierzemy pod uwagę taką opcję, że chłopcy są spokrewnieni, ale na razie nie planujemy konfrontacji. Chłopcy są w rodzinach zastępczych, a my prowadzimy w tej sprawie czynności. Szukamy świadków - mówi nadkom. Aleksandra Nowara, rzeczniczka śląskiej policji.

      • https://nto.pl/zatrzymana-matka-dzieci-porzuconych-w-katowicach-i-sosnowcu/rz/9756574/rw/4096

    Właśnie dodaliśmy nowe informacje. Kliknij, żeby zobaczyć wpis.

    Najnowsze wiadomości

    Zobacz więcej

    Warto zobaczyć

    Wideo