Zatrzymany w Głuchołazach po pościgu Czech usłyszał zarzuty

Archiwum
Archiwum
Polska policja przekazała zatrzymanego złodzieja czeskim policjantom.

31-letni mieszkaniec Jesenika usłyszał od policji zarzut dokonania kilkudziesięciu kradzieży benzyny z opolskich stacji benzynowych od Głogówka przez Prudnik, Nysę, Głuchołazy aż po Otmuchów.

Rozpoznano go na podstawie nagrań monitoringu kamer przemysłowych. Młody Czech za każdym razem działał podobnie. Przyjeżdżał na stację samochodem z przykręconymi fałszywymi polskimi tablicami rejestracyjnymi, tankował do pełna i uciekał. Niebawem stanie przed polskim sądem, na razie jednak prokuratura w Prudniku przekazała go czeskiej policji, bowiem jest podejrzany o dokonanie poważniejszych przestępstw w Czechach.

Przypomnijmy: - 31-latek został zatrzymany w niedzielę ok. 2 w nocy w Głuchołazach po pościgu czeskiej policji. Złodzieje skradli BMW w komisie samochodowym w Ołomuńcu w sobotę wieczorem.

W nocy czescy policjanci powiadomili polskich kolegów, że skradziony samochód jedzie w kierunku Polski i prawdopodobnie przekroczy granicę.

Około 1.30 ścigany samochód przekroczył granicę w Głuchołazach - Mikulovicach.

Kilkaset metrów dalej, na skrzyżowaniu ulic Kraszewskiego i Świdnickiej kierowca BMW gwałtownie skręcił w lewo i chciał uciekać w stronę wsi Gierałcice.

Czeski radiowóz zajechał mu jednak drogę. Oba pojazdy staranowały murowane ogrodzenie i wjechały do prywatnego ogrodu.

Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Kierowca BMW usłyszał zarzut świadomego narażenia zdrowia i życia policjantów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska