Zawieszona interna w Kluczborku. "Nie da się w dwa tygodnie znaleźć lekarzy"

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Pacjenci z powiatu kluczborskiego już po raz drugi w tym roku nie mają możliwości leczenia się na tymczasowo zawieszonym oddziale wewnętrznym w szpitalu powiatowym w Kluczborku.
Pacjenci z powiatu kluczborskiego już po raz drugi w tym roku nie mają możliwości leczenia się na tymczasowo zawieszonym oddziale wewnętrznym w szpitalu powiatowym w Kluczborku. Mirosław Dragon
Narodowy Fundusz Zdrowia zgodził się na przedłużenie tymczasowego zawieszenia oddziału wewnętrznego w szpitalu powiatowym w Kluczborku o kolejne dwa tygodnie. Trwa intensywne szukanie nowych lekarzy, ale jest jeden duży problem.

Oddział chorób wewnętrznych w Powiatowym Centrum Zdrowia S.A. w Kluczborku jest zawieszony już po raz drugi w tym roku. Z tego samego powodu: na oddziale nie ma lekarzy.

Po poprzednim kryzysie na kluczborskiej internie (była zawieszona od 5 stycznia do 3 lutego) dyrekcji szpitala udało się wprawdzie podpisać umowy z 6 internistkami, ale od 1 maja wszystkie one przeszły do szpitala powiatowego w Oleśnie.

- Cały czas prowadzimy rozmowy z lekarzami, ale 2-tygodniowy czas był za krótki, zwłaszcza że lekarze mają miesięczne lub nawet 3-miesięczne okresy wypowiedzenia z dotychczasowych zakładów pracy - wyjaśnia starosta kluczborski Piotr Pośpiech.

Interna w Kluczborku jest nieczynna od 1 maja. Narodowy Fundusz Zdrowia zgodził się przedłużyć termin zawieszenia do 28 maja.

- Bardzo ważną informacją dla pacjentów jest to, że pozostałe oddziały szpitalne, poradnie specjalistyczne i pracownie diagnostyczne, a także nocna i świąteczna opieka zdrowotna działają normalnie - mówi Monika Kluf, rzecznik prasowy powiatu kluczborskiego.

Narodowy Fundusz Zdrowia zgadza się na tymczasowe zawieszenie oddziałów, ale jednocześnie wyciąga finansowe konsekwencje wobec szpitali, pomniejszając kwotę kontraktu.

- Korekta wysokości ryczałtu w województwie opolskim miała miejsce tylko w 2018 roku i dotyczyła szpitali w Kluczborku i w Oleśnie - informuje Magdalena Bukowska, p.o. rzecznika prasowego Narodowego Funduszu Zdrowia w Opolu.

Szpital w Kluczborku stracił w tym roku 338.372 zł z kontraktu, a szpital w Oleśnie 437.751 zł.

Aktualnie po przedłużeniu zawieszenia kluczborski szpital będzie nieczynny co najmniej 4 tygodnie, czyli NFZ obetnie znów ponad 300 tysięcy zł z 22-milionowego kontraktu.

Komunikat w sprawie oddziału chorób wewnętrznych Powiatowego Centrum Zdrowia S.A. w Kluczborku

W związku z czasowym zawieszeniem od 15 do 28 maja 2018 r. oddziału chorób wewnętrznych Powiatowego Centrum Zdrowia w Kluczborku, Zarząd Powiatowego Centrum Zdrowia S.A. w Kluczborku: informuje, że:
  1. Wstrzymane są przyjęcia do oddziału chorób wewnętrznych.
  2. O powyższej sytuacji zostało poinformowane Opolskie Centrum Powiadamiania Ratunkowego oraz przychodnie Podstawowej Opieki Zdrowotnej - pacjenci internistyczni będą kierowani przez te podmioty do najbliżej położonych oddziałów chorób wewnętrznych na terenie województwa opolskiego Pacjenci internistyczni trafiający na izbę przyjęć oraz do nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej Powiatowego Centrum Zdrowia S.A. w Kluczborku będą kierowani do innych oddziałów chorób wewnętrznych w województwie opolskim.
  3. Pozostałe oddziały szpitala wraz z izbami przyjęć oraz szpitalne poradnie specjalistyczne i pracownie diagnostyczne a także nocna i świąteczna opieka zdrowotna a także Zakład Opiekuńczo – Leczniczy w Wołczynie działają i będą działać na dotychczasowych zasadach.

O ewentualnych zmianach będziemy Państwa informować na bieżąco.
Zarząd Szpitala

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska