Pod lupą
Pod lupą
Drugą drużyną zawodów w kategorii męskich zastępów była ekipa ze Strzelec Namysłowskich (gm. Domaszowice). Trzecie miejsce wywalczyli strażacy z OSP Pokój. Natomiast wśród kobiet drugą lokatę wywalczyły panie ze Strzelec a trzecią ochotniczki z Siemysłowa (gm. Domaszowice).
Turniej mający wyłonić reprezentanta powiatu namysłowskiego na strażackie zawody wojewódzkie rozegrano w Bukowiu. W rywalizacji wystartowały najlepsze drużyny żeńskie i męskie ochotników z namysłowskich gmin. Wygrały zastępy z Biestrzykowic-Miodar.
- Dla nas to już normalne, że wygrywamy - uśmiecha się Zdzisław Sitek, prezes jednostki OSP Biestrzykowice-Miodary. - Ale poważnie: trenujemy na bieżąco i stąd mamy tak dobre efekty. Praktycznie od dziesięciu lat zajmujemy pierwsze miejsca na zawodach.
Kapitan Andrzej Prokop z namysłowskiej państwowej straży pożarnej podkreśla, że tegoroczne zawody miały bardzo wysoki poziom rywalizacji.
Widać było, że zawodnicy ze wszystkich drużyn włożyli wiele trudu w przygotowanie się do startu w tej rywalizacji - ocenił kapitan. - Za to należą im się słowa uznania. Taki intensywny trening zawsze pomaga w utrzymaniu sprawności bojowej danej jednostki ochotniczej.
W nagrodę Biestrzykowice-Miodary dostały w sumie 4 tys. zł i dwa węże strażackie. Pieniądze pójdą na wyposażenie jednostki w dodatkowy sprzęt pożarniczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?