Wczoraj Sąd Okręgowy w Opolu rozpatrzył zażalenia obrońców na aresztowanie podejrzanych. Przypomnijmy, że opolscy biznesmeni: Tomasz L. (syn byłego wicemarszałka), Krzysztof S. i Krzysztof P. pod koniec listopada br. zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy opolskiego wydziału Centralnego Biura Śledczego. Dwa dni później opolski sąd rejonowy podjął decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Śledztwo nadzoruje Wydział Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Biznesmenom zarzuca się oszustwa. Według naszych nieoficjalnych informacji są oni podejrzani o wyłudzenie około miliona złotych. Sprawa ma dotyczyć branży telekomunikacyjnej.
Obrońcy trójki podejrzanych złożyli zażalenia na tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Sąd rozpatrzył je wczoraj - negatywnie.
- Na tym etapie postępowania konieczne jest aresztowanie podejrzanych - powiedział "NTO" sędzia Waldemar Krawczyk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Opolu.
W grę na razie nie wchodzi kaucja. Ani podejrzani, ani ich rodziny nie złożyli bowiem takiej propozycji.
Postanowienie sądu jest prawomocne.
Zażalenia mecenasów nie pomogły
Maciej T. Nowak
Trzej opolscy biznesmeni podejrzewani o wyłudzanie podatku VAT nadal będą przebywali w aresztach.