Bayern poszuka konkurenta dla Lewandowskiego? "Kto ma piękną narzeczoną, nie rozgląda się za innymi"

Real szykuje transferową ofensywę. Lewandowski na szczycie listy życzeń

Ancelotti już w grudniu w superlatywach wyrażał się o Higuainie. Były napastnik Realu regularnie strzela gole dla Napoli w lidze włoskiej, o jego umiejętnościach przekonali się także zawodnicy warszawskiej Legii podczas rywalizacji w fazie grupowej Ligi Europy. - Ze wszystkich zagranicznych piłkarzy najbardziej chciałbym Higuaina. To dzięki jego bramkom Napoli jest liderem - zaznaczył Ancelotti w grudniowym wywiadzie dla "La Gazzetta dello Sport".

Jak na razie niewiele wskazuje, aby Higuain miał przenieść się do Niemiec, jednak do rozpoczęcia letniego okienka transferowego dużo może się zmienić. O tym, że niełatwo będzie pozyskać Argentyńczyka dobrze wie Karl-Heinz Rummenigge. Prezes Bayernu stwierdził niedawno, że forma Higuaina budzi szacunek, ale dobrze wie, iż klub z Neapolu nie zamierza go sprzedawać. 28-letni piłkarz ma w kontrakcie klauzulę odstępnego wynoszącą 94 mln euro. Trudno jednak nie zauważyć, że bawarskiemu zespołowi przydałby się wartościowy zmiennik Roberta Lewandowskiego.

Maik Barthel, menedżer Polaka, doniesienia o zainteresowaniu Bayernu Higuainem skomentował w nieszablonowy sposób. - Kiedy masz piękną narzeczoną, to nie powinieneś szukać innych kandydatek na żonę - przyznał w rozmowie z "Bildem".