Zdobywają medale, ratują kluby

NAGRODZENI
Zawodnicy: Rafał Simlar, Damian Spadło, Łukasz Biczysko, Miłosz Zielonka, Stefan Kostecki, Kamil Mędzkiewicz, Dominik Walczak, Piotr Młynarski, Łukasz Dziedzic, Małgorzata Kołotyło, Aurelia Nowosielska, Tomasz Topoła, Michał Pawlak, Renata Wiekiera, Magdalena Duraj, Tomasz Łukawski, Marcin Pawlak, Łukasz Pawlak, Radek Marcinkiewicz, Łukasz Wiechna, Sebastian Kaczmarzyk, Krystian Rudnicki, Dawid Defort, Grzegorz Szulakowski, Sebastian Szelągiewicz, Konrad Dzwoniarek, Krystian Wojtas, Aleksandra Maleszyk, Przemysław Karmański, Bartosz Kostrzewa, Krzysztof Stępień, Marcin Depniak, Grzegorz Pilarski, Paweł Letki, Adam Boczarski.
Trenerzy: Kazimierz Szelągiewicz, Eugeniusz Przybylski, Mirosław Wójciak, Jarosław Iwanyszczuk, Krzysztof Pawlak, Dariusz Stępień, Andrzej Antochów, Leszek Głowacki, Jacek Pietroszek, Waldemar Półrolniczak, Tomasz Nowacki, Józef Jaremko, Bogdan Kowalczyk, Bartosz Medyk, Paweł Szlufarski, Krzysztof Jankowiak.

Chcemy się pochwalić tą młodzieżą - mówił nam przed uroczystością Stanisław Karleszko, wicestarostwa namysłowski. - Oni są naszymi największymi atutami i najlepszą promocją: zdrowia i regionu - dodał wicestarosta.
Uroczystość, która tym razem odbyła się w Zespole Szkół Rolniczych - Centrum Kształcenia Ustawicznego w Namysłowie została zorganizowana już po raz trzeci. Starostwo na nagrody pieniężne dla 35 wyróżnionych sportowców przeznaczyło 5 tys. zł.
- Tą uroczystością chcieliśmy podsumować sportowy rok we wszystkich dyscyplinach i docenić najlepszych: mistrzów Polski w zapasach, lekkoatletyce, mistrzów ludowych zespołów sportowych - wymieniała Ewa Dziura z wydziału oświaty w starostwie.

Wśród nagrodzonych byli bracia zapaśnicy: Łukasz i Marcin Pawlakowie oraz najstarszy z rodzeństwa - Krzysztof, który jest trenerem zapasów. Obaj młodzi sportowcy to mistrzowie Polski wśród kadetów, a Marcin zdobył tytuł wicemistrza Europy w kategorii do 46 kg.
- Pierwszy raz uczestniczyłem w takiej uroczystości i cieszę się, że władze powiatu doceniły nasze sukcesy - mówił Marcin, dla którego wczorajsza nagroda jest już drugą - pierwszą otrzymał w swoim klubie - Orle Namysłów. - Koledzy w szkole wiedzą o naszych osiągnięciach. Liczę, że na tym jednym medalu mistrzostw Europy się nie skończy - dodał młody zapaśnik.
Z Orła wyróżniono jeszcze dwóch innych zawodników, a nagrody odbierali przedstawiciele kilkunastu klubów działających w powiecie, m.in. karatecy, lekkoatleci i piłkarze.
Wśród przedstawicieli tej ostatniej dyscypliny był Bartosz Medyk, nauczyciel w namysłowskim ZSR i trener zespołu trampkarzy w klubie Start Namysłów.

- Wydaje mi się, że tym dyplomem doceniono mój wysiłek włożony w reaktywowanie naszego klubu - mówił Medyk. Przed kilkoma laty po fuzji klubów z Namysłowa i Opola oraz przeniesieniu drużyny do stolicy województwa z Namysłowa zniknęła piłka nożna. Bartosz Medyk był inicjatorem powołania grupy, która przed półtora roku rozpoczęła starania o wznowienie działalności klubu i obecnie piłkarze Startu odnoszą sukcesy w ligach wojewódzkich wśród seniorów, juniorów i trampkarzy. Ci pierwsi liderują w swojej grupie, a trampkarze trenowani przez Medyka zajmują drugie miejsce.