- Tyle udało się zebrać z licytacji oraz wpłat od osób, które przyszły na bal - mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prasowy prezydenta Opola.
Wejściówka kosztowała 200 zł od osoby, ale można było zapłacić za nią więcej, a przypomnijmy, że na I charytatywnym balu prezydenckim w Opolu bawiło się ponad 300 osób. Licytacje przyniosły natomiast ponad 24 tys. zł.
Dzień w gabinecie prezydenta Wiśniewskiego (on w tym czasie będzie na urlopie) za 11 tys. zł wylicytowała Izabela Ciołek, pierścionek z brylantami, wykonany na 800-lecie Opola za 10 tys. zł został wylicytowany dla II wicemiss Polski z 2013 roku - Anny Pabiś przez jej partnera, zaś pozłacane kieliszki za 3,1 tys. zł wylicytował Robert Gajewski.
- W sumie na leczenie i rehabilitację Patrycji przekazaliśmy 100 tys. 300 zł - mówi Katarzyna Oborska-Marciniak.
Patrycja urodziła się jako wcześniak z poważnymi powikłaniami. Jest podopieczną Katolickiego Ośrodka Adopcyjnego i Opiekuńczego w Opolu, a od piątego miesiąca życia mieszka z rodziną zastępczą.
Dziewczynka wymaga stałej opieki różnych specjalistów. W zeszłym roku zaczęła samodzielnie jeść, a w tym roku jej opiekunowie chcą się skupić na jej rozwoju ruchowym.
Organizacja balu kosztowała 165 tys. zł. W większości (105 tys. zł) zapłacili sponsorzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?