To był jeden z ostatnich punktów wojewódzkiej inauguracji roku szkolnego, którą w 2009 roku organizował Zespół Szkół Mechanicznych w Namysłowie.
- W pierwszej chwili, jak dowiedzieliśmy się o wyborze patrona, nie każdy był przekonany - przyznaje trzecioklasista Krzysztof Bryła, jeden z prymusów, finalista olimpiady logistycznej, który już dziś ma w kieszeni indeks na wyższą uczelnię.
- Ale teraz myślę, że to był dobry wybór. Najważniejsze, że szkoła będzie rozpoznawalna także po swoich patronach - dodaje uczeń.
- Teraz możemy przychodzić tu jak do siebie - potwierdzają kombatanci: major Józef Urbanowski, porucznik Antoni Biegan i porucznik Czesław Gałka.
Żaden z nich nie brał udziału w batalii wrześniowej. - U nas w Namysłowie jest chyba tylko takich dwóch żyjących. My byliśmy za młodzi, zaczęliśmy walczyć później, ale dobrze pamiętamy 1 września i czujemy się patronami szkoły - tłumaczą.
Podczas wczorajszych uroczystości ZSM otrzymał także sztandar. A obchody były okazją do uhonorowania uczniów, którzy wygrali wojewódzki etap olimpiady historycznej. Puchary odebrali: Mateusz Magda z LO w Namysłowie, Adam Szczepaniec z PG 1 w Grodkowie oraz Wojciech Denysiuk z Szybowic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?