Tymi piłkarzami są awizowani wcześniej dwaj 22-latkowie ze Śląska Wrocław, którzy ostatnio byli wypożyczeni do innych klubów: napastnik Kamil Biliński (ostatnio I-ligowy Górnik Polkowice) i pomocnik Krzysztof Kaczmarek (z II-ligowych Czarnych Żagań).
Ten pierwszy był już kandydatem do wzmocnienia MKS-u rok temu i pół roku temu. Wybierał jednak inne kluby. Najpierw trafił do Znicza Pruszków, później do wspomnianych Polkowic.
- Teraz rozmowy z MKS-em są zaawansowane i wiele wskazuje na to, że będę grał w Kluczborku - mówi Biliński.
Z zespołem trenował także Artur Cybulski. Ten obrońca trafił rok temu do Kluczborka, ale zaraz po przyjściu doznał poważnej kontuzji kolana i nie mógł trenować przez niemal rok.
- Byłem gotowy już do treningów w listopadzie, ale razem z trenerem uznaliśmy, że na pełnych obrotach zacznę z zespołem ćwiczyć od początku zimowych przygotowań - tłumaczy Cybulski.
Na treningu miał się pojawić również utalentowany 17-letni pomocnik OKS-u Olesno Adam Deja, ale go nie było. Niewykluczone jednak, że trafi do Kluczborka.
W piątek były lekkie zajęcia na hali. W sobotę naszych piłkarzy czekają testy wydolnościowe. Pierwszy sparing planowany jest na 15. stycznia. Wówczas w Kleszczowie koło Bełchatowa MKS zmierzy się z grającą w ekstraklasie Koroną Kielce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?