Lachowski po dwóch latach gry w Leśnicy powrócił do Zagłębia Sosnowiec i grać będzie w II lidze, natomiast Stępniowi skończyło się wypożyczenie z MKS-u Kluczbork i walczy o miejsce w kadrze beniaminka I ligi.
- Na pewno odejście Marcina to spore osłabienie dla zespołu - przyznaje trener Dariusz Kaniuka. - Reszta zawodników zadeklarowała pozostanie w klubie.
To ważna deklaracja, bo w światku piłkarskim Opolszczyzny plotkowano o rozpadzie ekipy z Leśnicy.
- Wydaje się, że takiego zagrożenia nie ma - zaznacza trener Kaniuka.
- Przynajmniej ja o niczym nie wiem. Zresztą mam szukać trzech, czterech piłkarzy, którzy mogliby wzmocnić nasz zespół.
Klub z Leśnicy w pierwszym terminie nie złożył wymaganych dokumentów do uzyskania licencji. Ma to związek z tym, że dokonana zostanie fuzja z zespołem z Raszowy (powstanie tam zespół rezerw) i działacze Leśnicy chcą już po fuzji złożyć komplet dokumentów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?