Para spacerująca po parku w krzakach zauważa nieprzytomnego mężczyznę. Dziewczyna mdleje, a chłopak zaczyna panikować - to jedna z sytuacji, w jakiej musieli odnaleźć się uczestnicy Okręgowych Mistrzostw Pierwszej Pomocy Polskiego Czerwonego Krzyża. W sumie wzięło w nich udział osiem drużyn z całego województwa.
Pięcioosobowe zespoły sprawdziły się na sześciu stacjach.
- Na pięciu z nich musiały udzielić pomocy, na ostatniej był test nie tylko z zasad udzielania pierwszej pomocy, ale również z wiedzy o PCK - mówi Dawid Drożdż, sędzia główny mistrzostw.
- Punkty można było stracić prawie na wszystkim - mówi Martyna Gąsiorek, kapitan drużyny z Otmuchowa. - Nam upadł bandaż i już miałyśmy ich mniej. Stres przed prawidłowym udzieleniem pomocy potęgowali sędziowie, bacznie obserwujący każdy ruch.
Najlepszą drużyną okazali się uczniowie z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Opolu i to oni będą reprezentować Opolszczyznę na ogólnopolskim finale w Płocku.
- Straciliśmy punkty m.in. na współdziałaniu zespołu i resuscytacji - mówi Aleksandra Gurdak, kapitan zwycięskiej drużyny. - Tym bardziej byliśmy zaskoczeni I miejscem. Teraz, przed finałem, jeszcze bardziej przyłożymy się do przećwiczenia wszystkich zasad udzielania pierwszej pomocy, aby nie popełniać błędów.
Drugie miejsce zajęli uczniowie I LO w Brzegu, a trzecie Zespół Szkół Rolniczych Centrum Kształcenia Praktycznego w Grodkowie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?