Pierwszy przedsiębiorca był przesłuchiwany w ubiegłym tygodniu, dwóch kolejnych, działających w branży budowlanej, zatrzymano w poniedziałek. Pierwszy z nich jeszcze tego samego dnia po przesłuchaniu został zwolniony do domu.
Prokuratura zarzuciła mu wręczanie łapówek, a on przyznał się do winy.
- Podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia potwierdzające zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy - poinformował "NTO" Roman Wawrzynek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Wobec biznesmena nie kierowano wniosku o areszt. Prokuratura zastosowała środki zapobiegawcze: 25 tys. zł poręczenia majątkowego oraz zatrzymanie paszportu.
Drugi z biznesmenów noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Wczoraj kontynuowano jego przesłuchanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?