W bloku 31-37 wody zabrakło już w sobotę wieczorem. Z kolei mieszkańcy budynku 23-29 zorientowali się, że w kranach mają tylko zimną wodę, w niedzielę rano.
- Dziś rano myłam się w kuchni, w zimnej wodzie, bo w łazience krany były zupełnie suche - powiedziała nam wczoraj mieszkanka klatki numer 31 (nazwisko do wiadomości redakcji). - Przez całą noc z niedzieli na poniedziałek słychać było działające na zewnątrz pompy.
W administracji osiedla "Zaodrze" tłumaczono nam wczoraj, że woda z pękniętej rury zalała wymiennikownię ciepła i dlatego w kranach nie ma ciepłej wody.
Roboty na osiedlu wczoraj ciągle trwały. Około godziny 13 Hubert Krzystek ze spółki Wodociągi i Kanalizacja powiedział NTO:
- Ciągle szukamy miejsca pęknięcia. Wody nie ma, bo musieliśmy ją odciąć. Będziemy się starali zakończyć prace w ciągu kilkunastu godzin. Najpóźniej we wtorek rano ludzie powinni znów mieć ciepłą wodę w kranach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?