Zimowa Giełda Piosenki. Złoty Wiatraczek jedzie do Kielc

- Kiedy słuchałem znakomitych wykonań naszych coverów zdziwiłem się , że napisałem aż tyle fajnych piosenek - przyznał Wojciech Waglewski, lider zespołu Voo Voo w podsumowanie konkursu jaki odbył się dziś w Narodowym Centrum Piosenki w Opolu.

Do tegorocznej edycji Giełdy zgłosiło się ponad 40 wykonawców. We wczorajszym finale 12 z nich wykonywała po jednym własnym i jednym utworze Voo Voo. Pierwsze miejsce i zdobył kielecki Chillin, który funkująco zagrał "Nim stanie tak". Srebrny wiatraczek dostał zespół In the Name of God z Wałbrzycha, brązowy pojechał do krakowskiej Restauracji.

na krakowski Festiwal Piosenki Studenckiej pojedzie grupa "O niebo lepiej", w programie Kuba Wojewódzki wystąpi In The name of God, w opolskich eliminacjach festiwalowych Debiutów udział weźmie natomiast The Funny Waves.

Przewodniczącemu jury Waglewskiemu najbardziej spodobało się reggae'owe wykonanie numeru Nie muszę musieć opolskiej Bongo Stan, który zaproszono na występ na scenie w czasie kończącego Giełdę koncertu Voo Voo.

- Poziom tegorocznej imprezy był zdecydowanie najwyższy od lat - przyznał Tomasz Bazan z Rada Opole, jeden z członków jury. - na scenie usłyszeliśmy wielu znakomicie przygotowanych muzyków i doskonale dopracowane aranżacje. Ja cieszę się jeszcze z jednego zjawiska. W potoku metalu,rocka, funku i innych gatunków coraz mniej jest tzw. poezji śpiewanej, z którą do tej pory kojarzyły się studenckie festiwale. To pokazuje różnorodność.