Budowę wstrzymano na niemal dwa tygodnie, gdy pojawiły się informacje, że na terenie inwestycji istniało nielegalne składowisko odpadów.
- Badania tego nie potwierdziły, ale w tym czasie zaczął padać deszcz, który rozmiękczył grunt i teraz za jego utwardzenie musimy dodatkowo zapłacić - przyznaje Krzysztof Kawałko, wiceprezydent Opola. - Przerwanie inwestycji skomplikowało życie wykonawcy, który musi skończyć żłobek w grudniu. I to jest termin trudny do dotrzymania, ale z drugiej strony nie podlegający negocjacji, bo wówczas możemy stracić 600 tys. zł ministerialnej dotacji.
Są też dobre wieści. Ratusz otrzymał dofinansowanie z drugiej edycji ministerialnego programu "Maluch". W sumie dotacja wynosi ponad 60 tys. zł, a pieniądze będą przeznaczone na dofinansowanie dwóch prywatnych placówek.
Jak poinformował wiceprezydent Kawałko, pieniądze mogą być przekazane na prace remontowe i wyposażenie. W sumie ratusz szacuje, że w prywatnych żłobkach na terenie Opola może jeszcze w tym roku powstać dodatkowo prawie 90 miejsc.
- Zgodnie z zasadami konkursu pieniądze muszą być wydane do końca 2011 roku - zastrzega Kawałko.
Co ciekawe, mimo że wiele mówiło się o dotacjach na działanie prywatnych żłobków ze strony miasta, na razie żaden z nich nie otrzymał wsparcia. Uchwałę przegłosowaną przez radnych trzeba było poprawić. Jesienią pierwsze dotacje powinny być jednak przyznane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?