Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żłobki w Opolu mamy coraz droższe

Artur Janowski
W 2017 roku miasto zamierza wesprzeć utrzymanie 744 miejsc w prywatnych placówkach.  W tym roku ratusz dotował 700 miejsc.
W 2017 roku miasto zamierza wesprzeć utrzymanie 744 miejsc w prywatnych placówkach. W tym roku ratusz dotował 700 miejsc. Lucyna Nenow
W przyszłym roku Opole wyda na wsparcie prywatnych żłobków ponad 5,8 mln zł. Mimo to od stycznia w wielu z nich opłaty znów będą musiały pójść ostro w górę.

Choć suma zapisana w przyszłorocznym budżecie miasta na wsparcie żłobków w Opolu jest rekordowo duża, to problemu nie rozwiązuje. Nie rośnie bowiem sama dopłata za jedno miejsce, ale systematycznie zwiększa się ich liczba.
Łącznie w 2017 roku miasto zamierza dofinansować 744 miejsca kwotą 5,8 milionów złotych.

Tyle, że to wciąż 650 zł miesięcznie na dziecko, a już przed rokiem rodzice oraz właściciele żłobków apelowali o zwiększenie tej kwoty. Co więcej złożyli w ratuszu petycję, podpisaną przez ponad trzy tysiące opolan. - Obiecywano nam rozmowy, wprowadzenie jakiś nowych zasad, ale tak naprawdę w 2016 roku nikt się z nami nawet nie spotkał - opowiada nto jeden z rodziców, który wówczas był w ratuszu.

Tymczasem, jak wynika z odpowiedzi na nasze pytania, obecnie urząd miasta nie planuje żadnych zmian w systemie dofinansowania żłobków.

Urzędnicy w odpowiedzi do nto napisali, że prowadzą konsekwentną politykę zwiększania miejsc w żłobkach publicznych. Natomiast obecny system dopłat powoduje według nich zwiększenie liczby miejsc przede wszystkim w prywatnych placówkach.

W ocenie władz miasta sytuacja jest stabilna i nie wymaga zmian. „Dotacje są zapewnione i zagwarantowane w budżecie. Zwracam uwagę, że w Opolu dotowane są wszystkie żłobki prywatne, nie stosujemy systemu konkursowego” - podkreśla Katarzyna Oborska - Marciniak, rzecznik prezydenta Opola.

To nie zmienia jednak tego, że od stycznia ceny w wielu żłobkach pójdą w górę. Np. w placówce Bajkowo - dzięki wsparciu z miasta oraz z rządowego programu Maluch - opłata miesięczna wynosiła 575 zł, ale od stycznia wzrośnie do 800 zł, bo skończył się ministerialny program. Wprawdzie Bajkowo znów aplikuje do Malucha, ale na decyzję ministerstwa trzeba jeszcze poczekać.

- Są duże szanse na dotację i ulżenie rodzicom, ale na razie opłatę jesteśmy zmuszeni podnieść - przyznaje Anna Kobzan z Bajkowo.

Właściciele żłobków podkreślają, że poziom miejskiej dotacji na dziecko jest od 2012 roku taki sam.
- Tymczasem rośnie poziom opłat za media, a także wynagrodzenia, chcemy w styczniu wrócić do rozmów z miastem - mówi Kobzan.

Na razie jednak ratusz możliwości zwiększenie dopłat nie widzi. Obecne władze Opola zapowiadają za to utworzenie nowych miejsc w miejskich żłobkach na ul. Górnej, czy na os. Dambonia.

Zobacz też: Ruszyła rozbiórka mostu na Niemodlińskiej w Opolu [zdjęcia, wideo]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto