Pierwsze informacje o włamaniach w szpitalach w Opolu policjanci otrzymali jeszcze w styczniu. Wówczas, zarówno personel medyczny, jak i pacjenci zgłaszali, że zostały okradzione ich szafki na ubrania.
Dodatkowo, sygnały o podobnych incydentach płynęły z jednego ze szpitali w powiecie opolskim.
Według policjantów kradzieży dokonywał ten sam człowiek, ale nie był to jednak mieszkaniec Opola.
Gdy na początku lutego dyżurny otrzymał informację, że personel szpitala zauważył w szatni obcego mężczyznę, natychmiast wysłał tam policyjny patrol.
- Funkcjonariusze zatrzymali 26-latka. Mężczyzna ten pozostawił po sobie kolejne 10 wyłamanych drzwi do szafek ubraniowych - mówi st. sierż. Dariusz Świątczak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Zatrzymanym okazał się mieszkaniec Katowic. Usłyszał on łącznie 26 zarzutów włamań i usiłowań włamań do szpitalnych szafek. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.
Według śledczych prowadzących sprawę, może on mieć na swoim koncie więcej tego typu przestępstw. Mógł on działać również na terenie innych województw.
POLECAMY:
Zaufaj mi. JESTEM ARCHITEKTEM...
Kolejowe ABSURDY na Opolszczyźnie
Szkolny horror w Kluczborku. Poszło o chłopaka...
Tunel, rondo, estakada. Tak zmieni się skrzyżowanie w Opolu
Zaufaj mi. JESTEM ARCHITEKTEM...
Piękna nysanka w brytyjskim TOP MODEL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?