Opinia
Opinia
Krzysztof Kobylański, naczelnik wydziału organizacyjnego w Urzędzie Miasta w Strzelcach Opolskich:
- Kamery monitorują teren 24 godziny na dobę. Zapewniam, że urządzenie monitorujące ulicę Krakowską jest sprawne. Kamery działają obrotowo, więc obiektyw nie zawsze jest w stanie uchwycić wszystkie sytuacje. Monitoring ma dawać mieszkańcom poczucie bezpieczeństwa, ale nie możemy wymagać, że rozwiąże każdy problem.
Jeśli policja szybko nie odnajdzie i nie ukarze sprawców, a ci dalej będą dewastować i okradać mój kiosk, pójdę z torbami - skarży się poszkodowany. - Wczoraj złodzieje nie dość, że ukradli mi papierosy, to jeszcze rozwalili konstrukcję kiosku. Strat po obu włamaniach nie odrobię nawet w rok!
Kiosk pana Adama stoi przy ulicy Krakowskiej, w centrum miasta. Do pierwszego włamania doszło dwa tygodnie temu. Wtedy też ukradli papierosy i zdewastowali kiosk.
- Dopiero co skończyłem go naprawiać, a te łobuzy znów wszystko zniszczyły - narzeka Adam Smoliński. - Nie wiem, po co nam monitoring, skoro wandale nic sobie z niego nie robią. Urzędnicy wychwalają kamery, a ja się zastanawiam, czy ten sprzęt w ogóle działa. Mój kiosk kamera powinna uchwycić, centrum monitoringu jest w komendzie policji. I co z tego?
- Prowadzimy intensywne czynności śledcze, żeby wykryć sprawców obu włamań - zapewnia sierżant Beata Kocur z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich. - Kamera monitoringu miejskiego nie zarejestrowała pierwszego włamania. Z uwagi na dobro prowadzonego postępowania, nie możemy teraz podać szczegółów naszych działań.
Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?