Złota Setka 2014. Ranking firm i debata o przyszłości Opolszczyzny

Edyta Hanszke
W debacie na temat przyszłości regionu i kraju po 2020 roku wzięli udział ambasador RP w Portugalii, wojewoda opolski, marszałek województwa, prezydent Opola, przedsiębiorcy, senator i były wiceminister rozwoju regionalnego, rektorzy Politechniki Opolskiej i Uniwersytetu Śląskiego.
W debacie na temat przyszłości regionu i kraju po 2020 roku wzięli udział ambasador RP w Portugalii, wojewoda opolski, marszałek województwa, prezydent Opola, przedsiębiorcy, senator i były wiceminister rozwoju regionalnego, rektorzy Politechniki Opolskiej i Uniwersytetu Śląskiego. paweł stauffer
Wczoraj na Politechnice Opolskiej zaprezentowaliśmy ranking firm regionu. O jego przyszłości debatowali eksperci ze świata nauki, biznesu i samorządu. Ambasador RP w Portugalii mówił z kolei o analogiach miedzy naszymi krajami i nauce dla Polski.

Śląskie Kruszywa Naturalne z Krapkowic, Górażdże Cement z Choruli, Grupa Azoty ZAK z Kędzierzyna-Koźla to liderzy rankingu stu „Filarów Opolskiej Gospodarki”. Natomiast Chespa. Farby Graficzne z Krapkowic, Alsecco z Nysy i Diehl Controls Polska z Namysłowa zajęły pierwsze miejsca wśród „Tygrysów Opolskiej Gospodarki”.

Po raz drugi rankingi stworzyli dla nto ekonomiści z Politechniki Opolskiej w oparciu o dane finansowe z 2013 roku zaczerpnięte z KRS-u. Pomysłodawcą „Złotej Setki” jest „Nowa Trybuna Opolska”. Wyniki badań zostały ogłoszone wczoraj na Politechnice Opolskiej.

– Jak zobaczyłem Górażdże na  drugim miejscu, to się zdziwiłem, bo rok 2013 był dla nas najgorszy od 20 lat. Po wcześniejszym boomie budowlanym związanym z Euro 2012, kiedy powstawały stadiony i autostrady, w 2013 zużycie cementu spadło znacząco. Więc drugie miejsce to ogromny sukces – mówił Andrzej Balcerek, prezes Górażdże Cement.

Zobacz wideo »

Dr inż. Łukasz Mach, autor obliczeń, wyjaśniał, że „filary” to firmy, które osiągnęły największy zysk netto, a „tygrysy” to firmy stabilne finansowo, bo w pięciu analizowanych obszarach osiągają dobre wyniki. – ,,Złota Setka” to nie ranking FIFA i znalezienie się nawet na ostatnim miejscu to też powód do dumy. Na Opolszczyźnie jest przecież 100 tysięcy firm i samo sprostanie kryteriom, m.in. roczny obrót 25 mln zł, nie jest przecież łatwe – zauważył ekonomista.

Publikacja wyników „Złotej Setki” stała się przyczynkiem do debaty, którą zorganizowaliśmy wczoraj na Politechnice Opolskiej. Nasi goście zastanawiali się, jak Opolszczyzna i Polska poradzą sobie po 2020 roku, kiedy przestanie już do nas płynąć szeroki strumień unijnego finansowania. Do tego czasu władze regionu mają do dyspozycji 945 mln euro.

Portugalia już skorzystała z dużego zastrzyku gotówki z Unii, a Polska właśnie zaczyna dzielić ostatnią dużą pulę unijnego wsparcia. O porównanie sytuacji obu krajów na wczorajszym spotkaniu pokusili się przedstawiciele portugalskich uczelni technicznych, zaproszeni przez Politechnikę Opolską, i prof. Bronisław Misztal, ambasador RP w Portugalii.

- Są dwa kraje w Europie, które mają bardzo niski przyrost naturalny, a ich nazwy zaczynają się na literę P. To Portugalia i Polska - mówił prof. Misztal w rozmowie z Bogusławem Mrukotem, redaktorem ekonomicznym nto. Dodał, że w minionym już okresie Portugalia otrzymywała z Unii Europejskiej  ponad 6 milionów euro dziennie. - A dziś to kraj fal emigracyjnych, których nikt nie potrafi powstrzymać - przyznał ambasador RP w tym kraju. Jego zdaniem Polska powinna z doświadczeń Portugalii, a także Irlandii wziąć to, co najlepsze, żeby powiedzenie „mądry Polak po szkodzie” nie stało się znów aktualne.

[b]Marszałek Andrzej Buła zapewnił, że 945 mln euro, które Opolszczyzna otrzymała z Unii na lata 2014-2020, potrafimy dobrze spożytkować. [/b]Do sytuacji w regionie odnieśli się przedstawiciele władz Opola i województwa. Według prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego zestawienie wyników „Złotej Setki” z budżetem samorządów pokazuje, że są one eksploatowane jak Afryka przez Europę w XIX wieku. - Firmy ze „Złotej Setki” osiągnęły 1 mld złotych zysku, tymczasem do budżetu województwa trafia z tego 60 mln zł, reszta przechodzi do innych regionów, bo takie mamy prawo - przypomniał.

Partnerami wczorajszego spotkania były Bank Pekao SA, którego reprezentant przedstawił raport o sytuacji  mikro- i małych firm, Izba Rolnicza w Opolu i Izba Rzemieślnicza, a patronem honorowym - Loża Opolska BCC.

Dziś w nto dodatek "Złota Setka", w piątek - wywiad z prof. Bronisławem Misztalem, ambasadorem RP w Portugalii, w sobotę - relacja z debaty na temat przyszłości Opolszczyzny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska