Dzisiaj ogłosiliśmy wyniki kolejnych rankingów opolskich przedsiębiorstw. Pierwsze trzy miejsca wśród Filarów Opolskiej Gospodarki (firm, które osiągnęły najwyższy wynik finansowy za 2015 r.) zajęły: Grupa Azoty ZAK, Górażdże i Brenntag Polska. W czołówce Tygrysów Opolskiej Gospodarki (firm, które dynamicznie się rozwijały w 2015 r.) znalazły się: Nutricia Zakłady Produkcyjne, ifm ecolink oraz Kaye Aluminium Opole.
Pomysłodawcą „Złotej Setki” jest nto, a wieloletnim partnerem Politechnika Opolska, której studenci i ekonomiści zbierają i opracowują dane finansowe z Krajowego Rejestru Sądowego.
Partnerem strategicznym tegorocznej „Złotej Setki” było Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki, które przedstawiło ranking firm najaktywniej korzystających z pieniędzy unijnych w latach 2007-2014. Pod uwagę brano m.in. wysokość dofinansowania, jego udział procentowy w całym przedsięwzięciu oraz liczbę utworzonych miejsc pracy. Pierwsze miejsca zajęły w nim: Mochnik z Opola, Hotele Gorzelanny z Jarnołtówka i Sylwia Respondek z Olesna.
Prezentacja rankingów stała się przyczynkiem do dyskusji na temat gospodarki regionu i jego przyszłości. - Andrzej Durdyń, członek zarządu ifm ecolink mówił, że cieszy go drugie miejsce w rankingu, które firma zawdzięcza inwestycjom w innowacje. W tym roku spółka otworzyła w Opolu Centrum Badań i Rozwoju. - Nie transferujemy produktów, sami je wymyślamy - mówił.
Edward Kuczer, prezes spółki Gwarant (piąte miejsce wśród Tygrysów) podkreślał, że jest dumny z tego, że jego firma ma opolski NIP.
Spotkanie zakończyło się debatą poświęconą migracji, w której udział wzięli: prezes Multiserwis Marian Siwon, prezes Górażdży Ernest Jelito, ekonomista prof. Romuald Jończy, członek zarządu województwa opolskiego Szymon Ogłaza, prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, prof. Marek Tukiendorf, rektor politechniki oraz humanista prof. Mirosław Lenart z Uniwersytetu Opolskiego.
Eksperci wskazywali na szanse, jakie region może czerpać z własnych doświadczeń migracyjnych m.in. w kontaktach z migracją z Ukrainy.
Prof. Jończy mówił, że najgroźniejsza dziś dla regionu migracja to nawet nie ta za granicę, ale drenaż młodzieży do Wrocławia i innych dużych ośrodków. Proporcje są takie, że 5 opolskich maturzystów chce opuścić region, a dwóch w nim zostać - mówił prof. Jończy.
Rektor Politechniki Opolskiej zwrócił uwagę, że nowy system finansowania uczelni oznacza zmniejszenie liczny miejsc na uczelniach. - Opolscy maturzyści powinni się zastanowić i mierzyć siły na zamiary, bo może się okazać, że jeśli nie dostaną się na wymarzoną uczelnię w dużym ośrodku, to w mniejszych też już nie będzie miejsc - podkreślał.
Ernest Jelito, prezes Górażdży deklarował, że powinniśmy wspierać migrantów zarobkowych z Ukrainy. - Moja firma i ja sam mamy dobre doświadczenia z pracy z wielokulturowymi zespołami. Tworząc dział badawczo-rozwojowy w koncernie braliśmy przykład z najlepszych drużyn piłkarskich, które tworzone są w oparciu o superzawodników bez względu na ich pochodzenie - mówił. Załączone pliki:
RANKING FILARÓW i TYGRYSÓW OPOLSZCZYZNY ZA 2015 ROK
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
