Dwa gole dla gospodarzy zdobył wprowadzony po przerwie Nar-wojsz. - W momencie gdy Górnik prowadził jeden do zera, wydawało się, że sprawa awansu jest przesądzona - ocenia Stefan Machaj, stoper Ryana Odry Opole. - Jednak doświadczenie pierwszoligowca wzięło górę. Bardzo dobrą zmianę dał Narwojsz, który zdobył dwie ładne bramki, choć przy drugim golu trzeba zwrócić uwagę na doskonałe podanie Klimka. Nie podglądałem tego spotkania w kontekście naszego ligowego meczu z Górnikiem, bo w tej konfrontacji gra szła o pieniądze, a poza tym to były mecze pucharowe i wynik z Polkowic decydował o taktyce Górnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?