Zmarł Philip Seymour Hoffman. Aktor prawdopodobnie przedawkował narkotyki

CNN Newsource/x-news
CNN Newsource/x-news
Nie żyje Philip Seymour Hoffman. Ciało 46-letniego aktora znaleziono w jego mieszkaniu na nowojorskim Manhattanie. Według mediów, przyczyną śmierci mogło być przedawkowanie narkotyków. Przy zwłokach znaleziono strzykawkę oraz kopertę z narkotykiem, prawdopodobnie heroiną. Philip Seymour Hoffman miał 46 lat. Duże uznanie przyniosła mu rola pisarza Trumana Capote w filmie biograficznym "Capote" w reżyserii Bennetta Millera. Otrzymał za tę kreację m.in. Złote Globy, nagrodę BAFTA oraz Oscara w kategorii najlepsza główna rola męska. Zagrał też m.in. w "Magnolii", "Big Lebowski", "Naiwniaku" "Mistrzu" i "Igrzyskach śmierci".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska