Zmarł po raz drugi, tym razem na dobre. "To były cudowne dwa tygodnie" [wideo]
Redakcja
Lexington, Missisipi, USA. 78-letni Walter Williams zmarł... po raz drugi w życiu. Pierwszą śmierć "przeżył" przed dwoma tygodniami. Koroner stwierdził zgon, ale mężczyzna, którego ciało zdążono już zapakować do worka na zwłoki, nagle ocknął się, przyprawiając pracowników zakładu pogrzebowego o przerażenie i osłupienie. Druga śmierć Williamsa jest już definitywna - koroner nie miał wątpliwości, pracownicy zakładu pogrzebowego też nie zauważyli oznak życia. - Zacząłem wierzyć w cuda. To tak, jakby ktoś zwrócił nam Waltera na dwa tygodnie, żebyśmy mogli spędzić z nim jeszcze trochę czasu - mówi z uśmiechem członek rodziny zmarłego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!