Zmarły zakażone matka i córka. Ojciec walczy o życie. Dramaty na oddziale zakaźnym w szpitalu w Busku-Zdroju (WIDEO)

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Bardzo niepokojące wiadomości płyną ze Szpitala w Busku-Zdroju. Oddział Chorób Zakaźnych w lecznicy został w całości przeznaczony dla pacjentów chorych na COVID-19 i jest już niemal zapełniony. Dyrektor Grzegorz Lasak podkreśla, że wirus jest bardzo groźny, a pacjenci trafiają do placówki w bardzo poważnym stanie – zarówno ci niezaszczepieni, jak i zaszczepieni.
Bardzo niepokojące wiadomości płyną ze Szpitala w Busku-Zdroju. Oddział Chorób Zakaźnych w lecznicy został w całości przeznaczony dla pacjentów chorych na COVID-19 i jest już niemal zapełniony. Dyrektor Grzegorz Lasak podkreśla, że wirus jest bardzo groźny, a pacjenci trafiają do placówki w bardzo poważnym stanie – zarówno ci niezaszczepieni, jak i zaszczepieni. Dawid Łukasik
Dramatyczne wiadomości płyną ze szpitala w Busku-Zdroju. Oddział Chorób Zakaźnych w lecznicy został w całości przeznaczony dla pacjentów chorych na COVID-19 i jest już niemal zapełniony. Dyrektor Grzegorz Lasak podkreśla, że wirus jest bardzo groźny, a pacjenci trafiają do placówki w bardzo poważnym stanie – zarówno ci niezaszczepieni, jak i zaszczepieni. W innym szpitalu zmarła córka jednej z buskich pacjentek, a ona sama walczyła o życie. Niestety jej również się nie udało - nie przeżyła.

Ciężkie przypadki w szpitalu w Busku

- Obecnie mamy 34 pacjentów, a docelowo możemy przyjąć 41 osób. Niestety, przypadki są coraz cięższe – mówi Grzegorz Lasak, dyrektor szpitala w Busku. - Nie ma też reguły jeśli chodzi o szczepienia. U nas połowa pacjentów jest zaszczepiona, druga połowa nie. Obserwujemy bardzo dużą zjadliwość tych odmian wirusa. To oznacza, że stan zdrowia pogarsza się bardzo szybko, zazwyczaj występuje tez odcovidowe zapalenie płuc – tłumaczy dyrektor.

Na oddziale nie brakuje przejmujących historii. Ludzie sami umierają, ale także tracą swoich bliskich.

- Jedną z naszych pacjentek jest pani, która wkrótce prawdopodobnie trafi na nasz Oddział Intensywnej Terapii, gdzie mamy trzy stanowiska covidowe. Ta kobieta nawet nie wie, że niedawno zmarła jej pięćdziesięciokilkuletnia córka. Nie przekazywaliśmy tej informacji, bo nie chcieliśmy jej załamywać. Mąż tej pani jest w szpitalu w Starachowicach, również zakażony. Takie przykre sytuacje się zdarzają

– opowiadał jeszcze przed chwila Grzegorz Lasak. Kilka godzin później, poinformował nas, że kobieta zmarła. Jej mąż w starachowickiej lecznicy jest w ciężkim stanie.

-To pokazuje, że również wiekowo pacjenci są zróżnicowani. - Na oddziale mamy także czterdziestokilkuletniego pacjenta, więc młodą osobę. Nie ma już reguły, że chorują tylko starsze osoby – zwraca uwagę dyrektor.

Czwarta fala cały czas rośnie, a to może oznaczać, że wkrótce kolejne oddziały będą włączane do walki z pandemią. Czy szpital w Busku jest na to gotowy? - My jesteśmy zawsze gotowi. Problem polega na tym, że później mamy smutne doświadczenia, związane z tym, że przekształcamy nasze oddziały, a później z Narodowego Funduszu Zdrowia otrzymujemy informacje, że mamy jakieś procedury niewykonane. Nie da się wykonywać procedur, głównie operacyjnych, jeśli na bloku znajdują się pacjenci covidowi. A przecież były zalecenia z Ministerstwa Zdrowia, że w takim przypadku szpital powinien się ograniczyć do operacji tylko w pilnych przypadkach, kosztem zabiegów planowych. To wszystko musi być poukładane, bo w przeciwnym razie, my dyrektorzy nie będziemy tak elastyczni kosztem własnej sytuacji finansowej szpitala – zwraca uwagę Grzegorz Lasak.

Warto dodać, że Szpital w Busku-Zdroju ma największy oddział zakaźny w regionie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zmarły zakażone matka i córka. Ojciec walczy o życie. Dramaty na oddziale zakaźnym w szpitalu w Busku-Zdroju (WIDEO) - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska